Jednak Bartimpex

Konsorcjum Bartimpexu i Spółki Pracowników uzyskało wyłączność w rokowaniach z resortem skarbu państwa w sprawie zakupu akcji Zakładów Przemysłu Tłuszczowego w Warszawie - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

Konsorcjum Bartimpexu i Spółki Pracowników uzyskało wyłączność w rokowaniach z resortem skarbu państwa w sprawie zakupu akcji Zakładów Przemysłu Tłuszczowego w Warszawie - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

To kolejny zakup Aleksandra Gudzowatego, który ma umożliwić mu zajęcie kluczowej pozycji na rynku biopaliw.

Wyłączność negocjacyjną w rokowaniach w sprawie zakupu akcji warszawskich ZPT Ministerstwo Skarbu Państwa przyznało konsorcjum Bartimpexu Aleksadra Gudzowatego i spółki utworzonej przez pracowników firmy - donosi nasze źródło. Mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy na etapie udzielania wyłączności. Został już wyłoniony inwestor, który dostał wyłączność negocjacyjną, ale nie podajemy na razie jego nazwy. Taka jest polityka ministerstwa - usłyszeliśmy w biurze prasowym Ministerstwa Skarbu Państwa.

Reklama

Konsorcjum wystąpiło z propozycją ZAKUPU łącznie 59 proc. udziałów spółki, z czego Bartimpeksowi przypadłby 49 proc., a pracownikom 10 proc. Spółka Pracowników postała w ZPT przed pięciu laty. Jej akcje wykupiło dotąd 814 osób.

Co z pozostałymi akcjami - MSP nie chce ujawnić. Z ogłoszenia zapraszającego do udziału w prywatyzacji wiadomo jedynie, że 15 proc. akcji zarezerwowano dla uprawnionych pracowników, natomiast 15 proc. - dla rolników (chęć skorzystania z oferty zgłosiło ponad 700 rolników, dostarczających do ZPT rzepak). Oficjalnie wciąż nie wiemy nic na temat akcji i ich ewentualnego rozdziału - usłyszeliśmy w jednym ze związków zawodowych.

Aleksander Gudzowaty przyznał wcześniej, że zakup firmy ma związek z planami produkcji biopaliw. Dodał też, że dotychczasowy charakter produkcji ZPT (margaryny i oleje jadalne) zostanie utrzymany. Z naszych informacji wynika, że ma on również zobowiązać się do inwestowania w rozwój zakładu przez najbliższe 5 lat.

Zakłady Przemysłu Tłuszczowego w Warszawie SA, zatrudniające 750 osób, to jedyna nie sprywatyzowana firma tego typu. Produkują oleje (m.in. Bartek) i margaryny (Maryna, Masło Roślinne). Pod względem wolumenu sprzedaży olejów i margaryn ogółem zajmowały w ub.r. trzecie miejsce w Polsce, uzyskując ok. 12-proc. udział w rynku. Przychód firmy nieznacznie rośnie, od trzech lat osiąga zysk, a jeszcze w 1999 r. miała ok. 10,5 mln zł straty.

Bez prywatyzacji jednak, zdaniem analityków rynkowych, firma może sobie w przyszłości nie poradzić. Opolskich konsumentów walczą bowiem wielcy światowi gracze, m.in. Unilever, Cerol (udziałowiec Kruszwicy), Raisio. Konkurencja doprowadziła do wojny cenowej. Widać to zwłaszcza na przykładzie rynku margaryn - choć sprzedaż ilościowa utrzymuje się od kilku lat na podobnym poziomie, to wartość sprzedaży spada.

Bartimpex stara się też o kupno dwóch firm z sektora spirytusowego - Przedsiębiorstwa Przemysłu Fermentacyjnego Akwawit i Kompanii Spirytusowej Wratislavia Polmos, w których łączna produkcja bioetanolu mogłaby wynieść ok. 130 mln l.

Komentuje dla PG Marek Zakrzewski, prezes ZPT w Warszawie

Liczymy, że doświadczenie w transakcjach eksportowych Bartimpexu pozwoli na zwiększenie sprzedaży oleju na rynek wschodni, zwłaszcza rosyjski i ukraiński. Obecnie eksportujemy tam pewne ilości, jednak rynek jest trudny ze względu na konkurencję ze strony dotowanej żywności z UE. Bartimpex ma wizję stworzenia zajmującego się produkcją olejów konsumpcyjnych i biopaliw kompleksu na rynku rzepaku. My znamy się na rzepaku, znamy rynek, mamy ludzi, którzy się znają na produkcji i plantatorów, którzy z nami współpracują.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: konsorcjum | zakup | Warszawa | skarbu | firmy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »