Jedz tylko polskie

Małopolscy pszczelarze ostrzegają konsumentów przed masowo sprzedawanymi w sklepach miodami z importu. Planują ogólnopolską akcję informacyjną, promującą polskie miody, donosi "Gazeta Krakowska".

- Miody produkowane w innym klimacie są dla nas bezwartościowe, ostrzega Jan Ślósarz, specjalista ds. pszczelarstwa w Małopolskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Karniowicach. Miód uodparnia np. alergików na pyłki roślin, z których powstał. Jeśli jemy miód z eukaliptusa, uodparniamy się na jego pyłki. Niepotrzebnie - wyjaśnia Ślósarz. Ponadto uodparnianie się na pyłki roślin z innego klimatu powoduje, że jesteśmy bardziej podatni na alergeny występujące w naszym klimacie.

Tadeusz Sabat, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego dodaje, że nasze rośliny są zdrowsze, a nektar zdecydowanie bogatszy w składniki odżywcze. Produkty z naszych pasiek, w przeciwieństwie do miodów chińskich, argentyńskich czy nowozelandzkich, zawierają mało wody.

Reklama

Związek pszczelarski planuje ogólnopolską akcję informacyjną, która ma zachęcić konsumentów do kupowania miodów rodzimej produkcji.

PAP/Gazeta Krakowska
Dowiedz się więcej na temat: miody | Gazeta Krakowska | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »