Jesteśmy skazani na węgiel z zagranicy, a będzie jeszcze gorzej
Węgiel kamienny w Polsce jest i jeszcze długo pozostanie wiodącym nośnikiem energii elektrycznej. W roku 2017 kopalnie w Polsce zdołały wydobyć łącznie 65,5 mln ton węgla, z czego 53 mln ton przypada na węgiel energetyczny, a 12,5 mln ton na węgiel koksowy potrzebny do produkcji stali.
W 2017 roku sprzedaż surowca osiągnęła poziom 66,3 mln ton, przekraczając tym samym poziom wydobycia. Ponad 90 proc. węgla ulokowano na rynku krajowym. Wyższa sprzedaż węgla od wolumenu jego produkcji przełożyła się na obniżenie stanu zapasów na zwałach przy kopalniach.
Na koniec 2017 roku wyniosły one 1,7 mln ton, a zatem o 33 proc. mniej niż to było w końcu 2016 roku. Wówczas było to bowiem 2,5 mln ton. Średnia cena zbytu węgla ogółem w 2017 roku kształtowała się na poziomie 310,78 zł/tonę, czyli o 26 proc. wyższym niż w roku 2016.
Średnia cena węgla energetycznego osiągnęła poziom 239,26 zł/tonę i była o 23,90 zł/tonę wyższa, a cena węgla koksowego osiągnęła poziom 628,02 zł/tonę, przy wzroście 242,27 zł/tonę, tj. ponad 62,8 proc. więcej niż rok wcześniej.
W górnictwie węgla kamiennego na koniec 2017 roku pracowało 82 717 osób, z czego pod ziemią 63 721 osób. W porównaniu z rokiem 2016 zatrudnienie spadło o 1928 osób. A zatem, jak widać, branża z roku na rok się nam kurczy.
Największą węglową spółką jest Polska Grupa Górnicza (grupująca również kopalnie należące wcześniej do Katowickiego Holdingu Węglowego) oraz Jastrzębska Spółka Węglowa produkująca głównie węgiel koksowy potrzebny do produkcji stali.
Obecnie wydobycie w rodzimych kopalniach nie jest w stanie zaspokoić potrzeb rynku krajowego, stąd rosnący import węgla do Polski (łącznie w pierwszej połowie 2018 roku polskie kopalnie wydobyły niespełna 31,9 mln ton węgla wobec prawie 32,8 mln ton do połowy 2017 roku; nastąpił spadek o ponad 900 tys. ton, a wielkość sprzedaży tego surowca zbliżyła się do 31,3 mln ton wobec prawie 33,4 mln ton w pierwszym półroczu 2017).
W roku 2017 import węgla do Polski wyniósł 13 mln 300 tys. ton (eksport węgla z Polski wyniósł zaledwie 6,3 mln ton). W całym roku 2018 import ten może przekroczyć 15 mln ton.
W UE węgiel jest na cenzurowanym, natomiast w skali świata rola węgla kamiennego w gospodarce nie maleje, a niektóre analizy wskazują na wzrost jego konsumpcji do 2040 roku. Węgiel zajmuje stabilne, trzecie miejsce jako nośnik energii pierwotnej, mając 20-proc. udział w globalnej strukturze zużycia, za gazem i ropą naftową. W 2017 roku najwięcej węgla wydobyły Chiny, bowiem aż 3 mld 520 mln ton. Na drugim miejscu uplasowały się Stany Zjednoczone z wydobyciem w wysokości 715 mln ton, a na trzecim Indie - 712 mln ton. Australia wydobyła 567 mln ton, Indonezja 477 mln ton, a Rosja 408 mln ton.
Jerzy Dudała
Więcej informacji na portalu wnp.pl
