Karol Nawrocki o CPK i kolei. "Problemy niedostrzegalne z ratusza"
- Polska potrzebuje inwestycji w system komunikacji kolejowej oraz przyjęcia obywatelskiej ustawy "Tak dla CPK" - mówił w poniedziałek kandydat na prezydenta Karol Nawrocki popierany przez PiS. Wizyta na dworcu kolejowym we Włoszczowej to pierwsza aktywność wciąż aktualnego prezesa IPN po niedzielnym ogłoszeniu zamiaru ubiegania się o prezydenturę w przyszłorocznych wyborach.
- W XXI wieku, choć trudno to sobie wyobrazić, polska kolej nadal dźwiga na sobie obciążenia z czasów zaborów i II wojny światowej - ocenił Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej, stojąc z samorządowcami na dworcu kolejowym we Włoszczowej (woj. świętokrzyskie).
W ocenie kandydata na prezydenta popieranego przez największą opozycyjną partię, Polska potrzebuje "zdecydowanie więcej połączeń kolejowych niż obecne 480 km". - O tym właśnie mówi obywatelski projekt dotyczący CPK (Centralny Port Komunikacyjny - red.) - powiedział.
- Jak mówili mi samorządowcy i mieszkańcy Włoszczowej, z tego peronu odjeżdżają mieszkańcy niemal każdego dnia. Wykluczenie komunikacyjne powiatowej Polski jest dużym zagrożeniem, szczególnie w czasie, gdy w ciągu ostatnich lat tak wiele zmieniło się w systemie komunikacji kolejowej - ocenił szef IPN Karol Nawrocki.
Wskazał, że w ostatnich latach rządzący stawiali na remonty dworców, powstawanie nowych połączeń komunikacyjnych, a także wyznaczanie nowych przystanków dla już funkcjonujących tras. W jego ocenie tych działań nie można porzucić.
- W 2023 roku 100 milionów więcej pasażerów korzystało z kolei niż w 2015 roku. Polacy bardzo lubią kolej, dlatego trzeba dać im możliwość podróżowania do pracy, przyjaciół czy rodziny - stwierdział kandydat na prezydenta.
W ocenie Nawrockiego wykluczenie komunikacyjne jest jednym z największych problemów, z którym w dalszym ciągu Polska musi się zmagać. - Wykluczenie komunikacyjne to jednak kwestia, która będzie dla mnie niezwykle ważna jako dla prezydenta RP. Nie zgadzam się na wykluczenie komunikacyjne Polski lokalnej i bardzo się cieszę, że mogę to dziś ogłosić - powiedział na dworcu we Włoszczowej.
W czasie konferencji prasowej na ten temat uderzył w kandydata Koalicji Obywatelskiej - Rafała Trzaskowskiego. - Są problemy - i chciałbym to przekazać Polakom z tego miejsca - które są niedostrzegalne z perspektywy ratusza w stolicy, w Warszawie - powiedział Nawrocki. - A przecież wszyscy jesteśmy Polakami tej samej kategorii - dodał.
Karol Nawrocki to już oficjalnie kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość w nadchodzących wyborach prezydenckich. Obecnie Nawrocki pełni funkcję prezesa Instytutu Pamięci Narodowej (IPN). Kandydatura jako "kandydata niezależnego" została ogłoszona w niedzielę 24 listopada w krakowskiej hali "Sokół". Podczas wydarzenia obecnych było wielu polityków PiS, działaczy oraz sympatyków.
Podczas poniedziałkowej konferencji Nawrocki wskazał na swojej priorytety w nadchodzącej kampanii prezydenckiej. W ocenie kandydata popieranego przez partię Jarosława Kaczyńskiego, będą to: życie i problemy Polaków, bezpieczeństwo, gospodarka i ekonomia.