KE: Murem za Balcerowiczem
Jeżeli Komisja Europejska (KE) stwierdzi przypadek politycznej ingerencji w niezależność nadzoru finansowego w Polsce, będzie interweniować - zapowiada unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług Charlie McCreevy.
Przebywający z wizytą w Polsce McCreevy odniósł się do pytań dziennikarzy nt. konsolidacji nadzoru finansowego i ewentualnego przesłuchania prezesa NBP Leszka Balcerowicza przez sejmową komisję śledczą ds. banków i nadzoru bankowego.
Dodał, że Komisja Europejska uznaje prawo rządów i parlamentów państw członkowskich do powoływania komisji śledczych. W przypadku Polski zaczeka na rezultat przesłuchań przed ksejmową omisją.
Władze polskie zdają sobie sprawę, że niezależność nadzoru bankowego i nadzoru nad pozostałymi rynkami finansowymi jest korzystna dla Polski, bo oznacza dobre warunki prowadzenia działalności gospodarczej, a Polska potrzebuje silnych banków, także zagranicznych - powiedział McCreevy.
19 września wejdzie w życie ustawa o nadzorze nad rynkiem finansowym, która zakłada m.in. likwidację od 1 stycznia 2007 r. Komisji Nadzoru Bankowego, której szefem jest prezes NBP Leszek Balcerowicz.
Ustawa wprowadza Komisję Nadzoru Finansowego (KNF), która zastąpi Komisję Nadzoru Bankowego (KNB), Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (KPWiG) oraz Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych (KNUiFE).
Rząd tłumaczył chęć połączenia instytucji nadzorczych faktem, że podobna tendencja ma charakter światowy, ze względu na coraz większe powiązanie działalności różnych instytucji rynku finansowego oraz zależności kapitałowe między tymi instytucjami.
We wrześniu rozpoczęła przesłuchania specjalna sejmowa komisja śledcza, która ma zbadać prawidłowość i celowość działań Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Bankowego jako organów nadzoru bankowego w latach 1989-2006. Komisja zajmuje się także kształtem systemu bankowego w Polsce i prywatyzacjami banków.
Komisja rozpoczęła pracę od zbadania, czy istnieje konflikt interesów między pełnieniem funkcji przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego przez Leszka Balcerowicza, a jego rolą jako fundatora Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Prezesem CASE jest żona Balcerowicza, prof. Ewa Balcerowicz.