Kolejna niemiecka firma przenosi się do Polski. Gigant w Niemczech wygasza produkcję
Niemiecka firma Knorr-Bremse, lider światowej produkcji systemów hamulcowych, wygasza produkcję w rodzimym kraju. Przenosi się też do Polski i to w u nas będzie kontynuować produkcję podzespołów. W Niemczech pracę straci kilkadziesiąt osób.
To kolejny przykład przenoszenia produkcji przemysłowej do Europy Środkowej i Wschodniej. Tym razem niemiecki lider produkcji systemów hamulcowych szuka oszczędności na polskim rynku.
Niemiecka telewizja MDR informuje, że producent układów hamulcowych Knorr-Bremse przenosi dwie trzecie swojej produkcji z zakładu w Dreźnie do Polski. Według danych KPMG i Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki już 22 proc. niemieckich firm planuje przeniesienie produkcji na wschód Europy.
Niemieckie media donoszą, że to właśnie Polska obok Rumunii jest najczęściej wybieranym krajem na nowe lokalizacje dużych firm. Firmy z zachodu przyciągają nad Wisłę niższe koszty pracy oraz szybsze procedury administracyjne.
Zakład Heine Resistors, którego właścicielem jest firma Knorr-Bremse od początku XX wieku działa w Dreźnie, a teraz po ponad 120 latach istnienia zaczyna ograniczać działalność. Gigant produkcji systemów hamulcowych do Polski przenosi produkcję elektronicznych rezystorów.
Swoją decyzję Knorr-Bremse tłumaczy rosnącą presją konkurencji i wysokimi kosztami produkcji w Niemczech. "Bild" informuje, że w związku z tym pracę straci 42 z 65 zatrudnionych w Dreźnie osób. W tym oddziale nadal kontynuowana będzie praca innych zespołów: administracji, rozwoju i sprzedaży czy zarządzanie projektami. Aktualnie trwają rozmowy z pracownikami i związkami zawodowymi.
Knorr-Bremse to światowy lider produkcji systemów hamulcowych dla kolei i pojazdów użytkowych. "Fakt" informuje, że w 2024 roku grupa osiągnęła przychody na poziomie 7,2 mld euro. Na co dzień firma zatrudnia 33 tys. osób w ponad 100 zakładach. Swoje oddziały prowadzi w 30 krajach, także w Polsce.