Kolejny rekord pobity. Tak dobrze nie było od 20 lat
W ubiegłym roku sprzedano w Polsce 38 mln biletów. Tak dobrego roku polskie kina nie miały od czasu upadku komunizmu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Tylko w ostatnim tygodniu grudnia do kina poszło aż milion osób, głównie na hitowy "Avatar".
Cytowani przez gazetę eksperci twierdzą, że powodem takiego stanu rzeczy była wzrastająca liczba otwieranych kin, co w połączeniu z olbrzymią liczbą premier zaowocowało rekordową sprzedażą biletów. Ich zdaniem w Polsce zmieniła się także kultura spędzania wolnego czasu i ludzie traktują kino jako miejsce spotkań towarzyskich.
Widownię przyciągały przede wszystkim zagraniczne produkcje, chociaż nie najgorzej radziły sobie też polskie filmy. Kinomanów nie zraziły nawet rosnące ceny biletów - średnio z 14,5 zł w 2007 r. do 17,5 zł w roku ubiegłym.
Stąd tylko w pierwszych trzech kwartałach 2009 r. największa w Polsce sieć kin Ciemna City miała 13 proc. wzrost dochodów. Jej konkurenci również nie narzekają.
Filmowcy zapowiadają, że ten rok ma być jeszcze lepszy.