Kompania Węglowa zrolowała miliardowe zadłużenie

Kompania Węglowa porozumiała się z bankami i przeprowadziła rolowanie swojego ponad miliardowego długu.

Kompania Węglowa porozumiała się z gwarantami programu obligacji w sprawie emisji obligacji nowej serii o wartości 1,23 mld zł w dwóch nieodnawialnych subtranszach z terminem wykupu 30 czerwca 2017 r. i 29 czerwca 2018 r - podała KW w komunikacie prasowym.

Łączna wartość programu emisji nowych obligacji wynosi 1,23 mld zł, bez zmian w stosunku do umowy emisyjnej z października 2013 r.

Spółka podała, że celem nowej emisji obligacji jest finansowanie bieżącej działalności Kompanii, w tym finansowanie nakładów inwestycyjnych i kapitału obrotowego.

Reklama

"Presja czasu powodowała, że osiągnięcie tego porozumienia było podstawowym i najpilniejszym zadaniem w procesie restrukturyzacji naszego zadłużenia finansowego. Teraz musimy zrobić wszystko, by zarobić pieniądze na wykup wyemitowanych obligacji. Doraźnie skupiamy się na uruchamianiu prostych rezerw optymalizujących koszty działalności spółki - renegocjacji kontraktów z kontrahentami, poprawy efektywności spółek zależnych.

Jak zaznaczył cytowany w komunikacie prezes Kompanii Mirosław Taras, porozumienie z obligatariuszami było podstawowym i najpilniejszym zadaniem w procesie restrukturyzacji zadłużenia firmy.

Pracujemy nad założeniami programu zwiększającego efektywność i wydajność produkcyjną każdego z oddziałów Kompanii. Powołane zespoły robocze, z udziałem przedstawicieli związków zawodowych, wypracowują, jak najmniej dotkliwe społecznie, rozwiązania naprawcze dla firmy, które mają dostosować ją do realiów rynkowych - powiedział cytowany w komunikacie Mirosław Taras, prezes KW.

KW informowała wcześniej, że w skład konsorcjum obligatariuszy wchodzą: Bank Zachodni WBK, Alior Bank, Bank Gospodarstwa Krajowego, Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski, BNP Paribas Polska oraz Węglokoks.

W ubiegłym roku, przede wszystkim z powodu spadku cen węgla, KW zanotowała prawie 700 mln zł straty netto wobec 120 mln zł zysku netto w 2012 r. W pierwszym kwartale 2014 r. KW straciła prawie 80 mln zł netto.

- Teraz musimy zrobić wszystko, by zarobić pieniądze na wykup wyemitowanych obligacji. Doraźnie skupiamy się na uruchamianiu prostych rezerw optymalizujących koszty działalności spółki - renegocjacji kontraktów z kontrahentami, poprawy efektywności spółek zależnych - wskazał Taras.

3 lipca Kompania podpisała z obligatariuszami porozumienie wstępne w sprawie wykonywania zobowiązań spółki, rolowania obligacji oraz emisji obligacji nowej serii, związanej z planowaną przez Kompanię restrukturyzacją zadłużenia.

Taras akcentował wówczas, że w jego efekcie Kompania oddala ryzyko upadłości oraz w drugiej połowie lipca może liczyć na restrukturyzację zadłużenia, przywracającą płynność finansową firmy.

Jak wyjaśniał na początku lipca prezes, oznacza to brak zagrożeń dla lipcowej wypłaty wynagrodzeń, dostęp do środków ze sprzedaży kopalni Knurów-Szczygłowice oraz zwolnienie zwałów z zastawów bankowych. Daje też Kompanii czas na wdrożenie niezbędnego programu naprawczego.

W środę Taras wskazał, że wciąż trwają prace nad założeniami programu "mającego zwiększyć efektywność i wydajność wszystkich oddziałów KW" (takim oddziałami są m.in. poszczególne kopalnie). Według zarządu KW zespoły, z udziałem m.in. przedstawicieli związków, "wypracowują jak najmniej dotkliwe społecznie rozwiązania naprawcze dla firmy, które mają dostosować ją do realiów rynkowych".

W ostatnim czasie władze Kompanii informowały już o pierwszych działaniach mających poprawiać efektywność firmy i jej spółek. Wśród nich znalazły się zmniejszenie składów rad nadzorczych i zarządów spółek zależnych oraz obniżenie wynagrodzenia członków rad. Inny przykład to plany eksmisji najbardziej zatwardziałych dłużników z należących do KW mieszkań (wraz z programem umorzenia odsetek dla deklarujących spłatę należności).

Kompania stanęła w tym roku przed widmem bankructwa. W 2013 r., przede wszystkim z powodu spadku cen węgla, zanotowała prawie 700 mln zł straty netto. W 2012 r. miała 120 mln zł zysku netto, w 2011 r. - prawie 555 mln zł.

Zarząd przekonuje, że stara się przywrócić płynność finansową spółki i wprowadzić ją na ścieżkę rozwoju. Według wcześniejszych zapowiedzi niezależnie od doraźnych działań ratunkowych, do końca lipca ma przedstawić resortowi gospodarki szeroki program naprawczy. Jego istota ma polegać na ograniczeniu wydobycia w kopalniach o niskiej wydajności i podnoszeniu wydajności w tych, które mają szanse generować wysokie zyski.

Zarząd nie przewiduje zwolnień grupowych, ale redukcja zatrudnienia jest konieczna. W latach 2015-2020 w naturalny sposób z KW ma odejść 15-18 tys. osób. Konieczne będą też dodatkowe dobrowolne odejścia kilku tysięcy osób.

KW to największy producent węgla kamiennego w UE. Zatrudnia ok. 54 tys. osób.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | zadlużenie | Kompania Węglowa SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »