Kompromis w sprawie kredytów walutowych

Od kwietnia banki będą musiały jasno informować klientów o ryzyku związanym z braniem kredytów w walutach. Nadzór zrezygnował z restrykcyjnych wymogów dotyczących funduszy własnych banków, które udzielają kredytów w walutach. Na razie.

Od kwietnia banki będą musiały jasno informować klientów o ryzyku związanym z braniem kredytów w walutach. Nadzór zrezygnował z restrykcyjnych wymogów dotyczących funduszy własnych banków, które udzielają kredytów w walutach. Na razie.

Nadzór i bankowcy uzgodnili, że przeprowadzą "pełną analizę ryzyka związanego z udzielaniem przez banki kredytów walutowych". Analiza ma być zakończona jeszcze w I półroczu. Posłuży ona do przygotowania regulacji, której celem będzie ograniczenie tego ryzyka w bankach. Ta regulacja może być przyjęta przed końcem roku. Może się więc okazać, że dodatkowe wymogi będą jednak obowiązywać. Na początku kwietnia wejdzie w życie rekomendacja Komisji Nadzoru Bankowego, nakazująca bankom bardziej restrykcyjnie podchodzić do zdolności kredytowej osób, które chcą zadłużać się w walutach. Zacznie obowiązywać wymóg jasnego informowania klientów, że kredyt walutowy to dodatkowe ryzyko.

Reklama

Łukasz Wilkowicz

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: bank | kredyty walutowe | kompromis | nadzór
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »