Komunikat Fitcha źle zrozumiany?

Rynek akcji w Stanach Zjednoczonych robił wszystko, co mógł, aby robić dobrą minę do złej gry po tym jak przewodniczący Fedu z Bostonu Eric Rosenberg stwierdził, że Fed mógłby się zastanowić nad zaangażowaniem się w pomoc w uprzątnięciu europejskiego bałaganu... przynajmniej do momentu, gdy agencja ratingowa Fitch ogłosiła, że rating amerykańskich banków mógłby zostać obniżony z powodu rozprzestrzeniającego się kryzysu na rynku obligacji skarbowych.

Rynek akcji w Stanach Zjednoczonych robił wszystko, co mógł, aby robić dobrą minę do złej gry po tym jak przewodniczący Fedu z Bostonu Eric Rosenberg stwierdził, że Fed mógłby się zastanowić nad zaangażowaniem się w pomoc w uprzątnięciu europejskiego bałaganu... przynajmniej do momentu, gdy agencja ratingowa Fitch ogłosiła, że rating amerykańskich banków mógłby zostać obniżony z powodu rozprzestrzeniającego się kryzysu na rynku obligacji skarbowych.

Problem polega jednak na tym, że nie wiadomo, czy w ogóle miała to na myśli. Rynki z pewnością nie były zachwycone - akcje Fitcha zamknęły sesję spadkiem o 1,8% w stosunku do wewnątrzsesyjnego szczytu, jednak wydaje się, że to, co faktycznie zakomunikował Fitch, zostało wyolbrzymione. W istocie, Fitch poinformował jedynie, że w przypadku dalszego pogorszenia się kryzysu, ratingi amerykańskich banków mogłyby zostać obniżone.

Zacytujmy: "jeżeli kryzys w strefie euro nie zostanie rozwiązany terminowo i w sposób uporządkowany, szersze perspektywy kredytowe mogłyby się pogorszyć" - ale czy rzeczywiście rynki mogłyby być zaskoczone taką deklaracją?

Reklama

Wydaje się, że zareagowały na swoją interpretację komunikatu Fitcha, a nie na sam komunikat.

Sektor produkcyjny w USA - czyżby poprawa?

Wydaje się, że słabsze w sierpniu i we wrześniu dane płynące z regionalnych oddziałów Fedu zaczynają się poprawiać - dzisiaj otrzymamy kolejne, czyli prognozę gospodarczą Fedu z Filadelfii, w przypadku której oczekuje się wzrostu do 9 w stosunku do 8,7 miesiąc wcześniej.

Indeks ISM sektora produkcyjnego ostatnio trzyma się raczej mocno, biorąc pod uwagę wspomniane pesymistyczne wyniki badań regionalnych, zaś odwrócenie trendu ich wyników sugeruje, że w istocie był on bardziej właściwym miernikiem zdrowia ekonomicznego sektora produkcyjnego.

Mads Kofoed, Macro Strategist, Saxo Bank

Saxo Bank
Dowiedz się więcej na temat: zły | Fitch | rynek akcji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »