Koncesje dla operatorów GSM

Przetarg mający na celu wybranie operatorów UMTS jest nieważny, a licencje zostaną przyznane w trybie bez przetargu dotychczasowym operatorom GSM - zdecydował minister łączności.

Przetarg mający na celu wybranie operatorów UMTS jest nieważny, a licencje zostaną przyznane w trybie bez przetargu dotychczasowym operatorom GSM - zdecydował minister łączności.

- Jednym z celów przetargu było wprowadzenie na rynek nowych operatorów. Niestety, tego założenia nie udało nam się zrealizować - stwierdził Tomasz Szyszko, minister łączności. Zaprzeczył, iż decyzja o unieważnieniu przetargu była efektem obaw o to, że jego wyniki zostaną zaskarżone. - Obawialiśmy się raczej możliwości zablokowania wprowadzenia w przyszłości na rynek nowego operatora - wyjaśnił minister.

MŁ zdecydowało się na wyłonienie trzech operatorów UMTS w trybie bez przetargu, rozszerzając koncesje obecnym operatorom GSM. Wczoraj złożyli oni wnioski w tej sprawie, a jak zapewnia szef resortu łączności, decyzje zostaną wydane w najbliższych dniach. Każda z trzech firm (PTC, Polkomtel, PTK Centertel) otrzyma dwa bloki po 15 MHz w sparowanej części widma plus 5 MHz w części niesparowanej.

Reklama

Cena za koncesję wyniesie 650 mln euro, z czego 250 mln euro ma być zapłacone w przyszłym roku. O rok przesunięto termin rozpoczęcia działalności sieci UMTS (obecnie jest to 1 stycznia 2003), a także warunki dotyczące pokrycia kraju. Nie do końca jasna jest natomiast sytuacja, jeśli chodzi o wprowadzenie na rynek kolejnego, czwartego operatora. Jak zapewniał minister T. Szyszko, nie będzie mógł on otrzymać korzystniejszych warunków (np. cenowych) od operatorów GSM. O sposobie jego wyłonienia ma zadecydować prezes URT. W grę wchodzi tu aukcja lub "konkurs piękności", jednak bardziej prawdopodobne jest to pierwsze rozwiązanie. Nie wiadomo natomiast, kiedy zostanie rozstrzygnięta sprawa czwartego konkurenta. Z wypowiedzi ministra T. Szyszko wynika, iż będzie to raczej koniec 2002 r., gdyż wcześniej nie będą dostępne częstotliwości.

Wszystkie trzy firmy telefonii komórkowej uznały decyzję MŁ za korzystną. Potencjalnym źródłem konfliktu pozostaje jednak nadal sprawa roamingu wewnętrznego (chodzi o to, co będzie się działo po wprowadzeniu czwartego gracza). MŁ podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko, a operatorzy swoje. Ostateczne decyzje będą należały do prezesa URT, który do tej pory formalnie nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: UMTS | minister
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »