Konieczna interwencja na rynku żywca

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych (OPZZ RIOR) domaga się od ministra rolnictwa ustabilizowania cen żywca wieprzowego i zbóż. W razie niepodjęcia działań zmierzających do poprawy sytuacji, związek grozi strajkiem okupacyjnym.

Ogólnopolskie Porozumienie Związków  Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych (OPZZ RIOR) domaga  się od ministra rolnictwa ustabilizowania cen żywca wieprzowego i  zbóż. W razie niepodjęcia działań zmierzających do poprawy  sytuacji, związek grozi strajkiem okupacyjnym.

Jak poinformował na konferencji prasowej w środę prezes OPZZ RIOR Sławomir Izdebski, organizacja chce spotkania z ministrem i rozmowy na temat rozwiązania problemów rolnictwa. Jeżeli nie dojdzie do takiego spotkania, OPZZ grozi, że 5 stycznia 2007 r. podejmie strajk w postaci okupacji budynku Ministerstwa Rolnictwa.

Izdebski wyjaśnił, że rolnicy są bardzo niezadowoleni z powodu spadku cen skupu trzody chlewnej. Obecnie za kg żywca rolnicy otrzymują ok. 3 zł - tj. poniżej kosztów opłacalności produkcji. W przypadku zbóż, cena jest zbyt wysoka, co wpływa na pogorszenie opłacalności chowu zwierząt.

Reklama

Izdebski powtórzył słowa Andrzeja Leppera sprzed lat, kiedy podkreślał on, że jeżeli ktokolwiek decyduje się na objęcie tak ważnego stanowiska, jakim jest minister rolnictwa, "to powinien wiedzieć z czym się spotka i być przekonanym, że wie jak naprawić sytuację na polskiej wsi i rozwiązać problemy rolników".

"Jeżeli Lepper nie potrafi tak prostej sprawy rozwiązać, jak zakup półtusz na rezerwy państwowe i w przeciągu miesiąca okaże się, że jest bezradny, to wystąpimy z żądaniem do premiera o natychmiastowe odwołanie go z funkcji ministra" - powiedział Izdebski.

Przewodniczący Związku zaznaczył, że w innych krajach Unii Europejskiej ministrowie potrafią zadbać o problemy wsi i nie dopuścić do nadmiernych wahań cen produktów rolnych. Dodał, że rolnicy nie chcą luksusów, ale chcą "za swoją ciężką pracę godnie żyć".

W liście, który zostanie przekazany Lepperowi, Izdebski napisał: "jestem przekonany, że jako były przywódca chłopski i organizator licznych protestów nie dopuści Pan do tego, aby sprawy rolników rozstrzygane były na ulicach".

Jak poinformowała PAP dyrektor biura prasowego resortu rolnictwa Małgorzata Książyk, ministerstwo nie otrzymało dotychczas pisma z OPZZ RIOR. "Jeżeli pismo do nas dotrze, resort przygotuje odpowiedź" - powiedziała.

OPZZ RIOR został założony w czerwcu tego roku i jest obecnie w fazie organizacji struktur. Jak wyjaśnił Izdebski, do końca stycznia rolnicy mogą składać deklaracje członkowskie. Zaznaczył, że jest zainteresowanie przynależnością do rolniczego OPZZ.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: interwencja | rolnicy | Żywiec | rolników | opzz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »