Kontrowersje wokół nowego szefa Totalizatora Sportowego
PSL wysłało list do premiera w sprawie powołania Władysława Jamrożego na szefa Totalizatora.
Powołanie Władysława Jamrożego na prezesa Totalizatora Sportowego budzi coraz większe kontrowersje. To "polityczne zawłaszczanie państwa" - twierdzi PSL. Ludowcy napisali w tej sprawie list otwarty do premiera.
Przypominają w nim, że do dziś nie wyjaśniono zachowania Jamrożego podczas przejęcia BIG Banku Gdańskiego przez Deutsche Bank. PSL chce wiedzieć czy nominacja Jamrożego jest nagrodą za pomoc w wyprzedaży naszych banków obcemu kapitałowi, czy też chodzi o przygotowywanie wyprzedaży kolejnej dochodowej spółki skarbu państwa.
W sprawie nominacji Władysława Jamrożego wyjaśnień domaga się od Jerzego Buzka także wicepremier Leszek Balcerowicz. Według szefa Unii Wolności decyzję o powołaniu nowego szefa Totalizatora - jak każdej firmy, przynoszącej krociowe zyski - powinna poprzedzić dyskusja.
Wątpliwości wydaje się mieć zresztą sam premier. Jerzy Buzek zwrócił się już o wyjaśnienia do ministra skarbu i oczekuje odpowiedzi w ciągu kilku, kilkunastu godzin.