Koreańczycy zakochali się w dobrach luksusowych. Wydają najwięcej w przeliczeniu na mieszkańca
Poszukiwacze statusu, właściciele nieruchomości i millennialsi - wyznający filozofię YOLO - wspólnie przyczynili się do tych statystyk. To Koreańczycy wydają najwięcej na dobra luksusowe w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Wydatki Koreańczyków na osobiste dobra luksusowe, od designerskich torebek po kurtki za 2000 dolarów, wzrosły o 24 proc. do 21,8 bilionów wonów (16,8 miliardów dolarów) w 2022 roku - co odpowiada około 325 dolarom na każdego mężczyznę, kobietę i dziecko, według raportu Morgan Stanley opublikowanego na początku tego miesiąca. Szacowane wydatki w USA wynoszą około 280 dolarów per capita, a w Chinach - około 55 dolarów.
Trend ten odzwierciedla globalny wzrost wydatków na luksus, napędzany częściowo przez rosnącą zamożność na całym świecie, która pomogła Bernardowi Arnaultowi, francuskiemu potentatowi stojącemu za potęgą LVMH, stać się najbogatszą osobą na świecie.
Do wzrostu zainteresowania dobrami z wyższej półki przyczynił się gwałtowny boom mieszkaniowy w Korei, który sprawił, że ceny nieruchomości w niektórych miastach podwoiły się w czasie pandemii. To sprawiło, że właściciele domów poczuli się bogatsi. Z drugiej strony, młodsi Koreańczycy, uznając, że nie mają szans na nabycie własnych nieruchomości, postanowili wydać swoje dochody na luksusowe gadżety.
Christine Lee, 30-letnia pracowniczka firmy ubezpieczeniowej, zarabia około 24 tys. dolarów rocznie. w firmie ubezpieczeniowej, kupiła niedawno torebkę firmy Marni za 1,6 mln wonów (około 1,3 tys. dolarów). - Wszystkie moje przyjaciółki mają przynajmniej jedną luksusową torebkę - powiedziała w rozmowie z Bloombergiem. - Koreańskie pokolenie Z ma swoje motto: YOLO (you only live once, "raz się żyje"). Nie możemy kupić domu, jest za drogi, więc dlaczego mamy oszczędzać pieniądze na przyszłość? - zapytała.
Według raportu z 2022 roku z jednostki lojalnościowej giganta detalicznego Lotte Group, zakupy dóbr luksusowych przez ludzi w wieku 20 lat skoczyły o 70 proc. w 2021 roku w porównaniu do 2018 roku, co stanowi najsilniejszy wzrost wśród wszystkich grup wiekowych.
Często widać to w mediach społecznościowych. Zresztą Korea Południowa zajmuje trzecie miejsce na świecie pod względem aktywnych użytkowników mediów społecznościowych stanowiących aż 91,2 proc. populacji, według raportu z 2022 r. od Hootsuite. Wzrost zainteresowania koreańską popkulturą (K-Pop, nagrodzony Oscarem film Parasite, słynny serial Squid Game) skłonił najlepsze domy mody i luksusowe marki do zatrudnienia koreańskich gwiazd jako swoich ambasadorów.
"Jeśli chodzi o status, wiele badań wykazało, że sukces finansowy ma tendencję do bycia wysoko cenionym w Korei, więc osobiste dobra luksusowe mogą być ważnym narzędziem do tworzenia stratyfikacji społecznej" - napisał Morgan Stanley w raporcie.
Z populacją zaledwie 51 milionów, Korea jest obecnie tak ważna jak Japonia (populacja 125 milionów) dla producentów dóbr luksusowych, z obywatelami koreańskimi stanowiącymi 10 proc. lub więcej globalnej sprzedaży detalicznej przez marki z najwyższej półki, takie jak Prada, Moncler, Bottega Veneta i Burberry Group.
Jednak nadchodzą nieco gorsze czasy. Dług gospodarstw domowych w Korei jest już wyższy niż w Japonii, Wielkiej Brytanii i USA, a centralny bank Korei podniósł swoją główną stopę procentową do 3,5 proc. z niskiego poziomu 0,5 proc. w lipcu 2021 roku, kończąc erę taniego pieniądza. Ceny nieruchomości w Korei spadły w trzecim kwartale ubiegłego roku prawdopodobnie najbardziej na świecie. - Tego rodzaju boom nie będzie trwał wiecznie i możemy być świadkami czegoś podobnego do tego, co stało się w latach 90. w Japonii, po pęknięciu bańki - powiedział Kin Lee, profesor w Kaist Graduate School of Culture Technology.
Krzysztof Maciejewski