Koronawirus w Polsce. Polska recesja jedną z najpłytszych w Europie - resort finansów
Ministerstwo Finansów zakłada, że polska gospodarka zacznie być odmrażana w drugiej połowie maja, PKB spadnie w tym roku o 3,4 proc., a na koniec roku stopa bezrobocia rejestrowanego przekroczy 7 proc. (liczona według BAEL silnie przekroczy 4 proc.).
- Liczymy, że bardzo szybko się odbijemy i nadrobimy straty w przyszłym roku, ale pamiętajmy, że nasza gospodarka jest w sporym stopniu uzależniona np. od Niemiec - powiedział na środowym spotkaniu z dziennikarzami Tadeusz Kościński, minister finansów.
- Nasza recesja będzie najpłytsza w Europie - dodał Łukasz Czernicki, główny ekonomista MF.
MF przyznaje, że w tym roku potrzeby pożyczkowe mogą być o ok. 100 mld zł wyższe od planowanych w budżecie 142 mld zł.
- Teraz pokrytą mamy większość potrzeb pożyczkowych z 2020 r., a pod koniec czerwca, na początku lipca, będzie nowelizacja budżetu. To, co wskazał minister Nowak, to będzie blisko ( o 100 mld zł więcej potrzeb pożyczkowych - red.) - dodał Kościński.
Kościński dodał, że do reformy przekształcającej OFE w IKE "wrócimy jak kryzys będzie za nami".
Przedstawiciele MF podkreślają, że obecne "działania fiskalne nie wpłyną na progi z ustawy o finansach publicznych i konstytucji", ale jak dodał minister finansów "w najbliższych dniach czeka nas dyskusja o regułach fiskalnych".
Z kolei główny ekonomista resortu finansów podkreślił, że "koszty tarczy PFR nie są ujęte ani w długu ani w APK". - Liczymy na pozytywne rozmowy z KE, konstruktywny dialog z KE, podobnie jak to jest choćby w przypadku takich działań w Niemczech - dodał Czernicki.
W przyjętej wczoraj Aktualizacji Programu Konwergencji (APK) rząd zakłada, że w 2020 r. PKB Polski spadnie o 3,4 proc., deficyt sektora wyniesie 8,4 proc. PKB, dług publiczny liczony według unijnej metodologii sięgnie 55,2 proc. PKB, a inflacja CPI znajdzie się na poziomie 2,8 proc.
czu