Kosztowne pozwy Polski

Rząd zapozna się dziś z informacją dotyczącą stanu wdrożenia unijnych dyrektyw, których termin dostosowania do polskiego prawa już minął. Polska jest w niechlubnej czołówce krajów mających zaległości, na co Komisja Europejska wiele zwracała uwagę.

Rząd zapozna się dziś z informacją dotyczącą stanu wdrożenia unijnych dyrektyw, których termin dostosowania do polskiego prawa już minął. Polska jest w niechlubnej czołówce krajów mających zaległości, na co Komisja Europejska wiele zwracała uwagę.

W ubiegłym roku nie było miesiąca bez pozwu przeciwko Warszawie. W niektórych sprawach Bruksela żądała nawet kar finansowych, by zmusić do przyjęcia unijnych przepisów. Polska zapłaci za niedbałość i niedopilnowanie spraw, jeśli nie zdąży przyjąć unijnych dyrektyw przed wyrokiem Trybunału.

W Luksemburgu jest obecnie osiem takich spraw przeciwko Polsce. Najbardziej kosztowne będzie niewdrożenie na czas dyrektywy o usługach audiowizualnych - 112 tysięcy euro za każdy dzień zwłoki od ogłoszenia orzeczenia, że Polska nie dopełniła obowiązków, do momentu wdrożenia dyrektywy. 89 tysięcy euro dziennie - tyle z kolei Komisja Europejska zażądała za niewdrożoną dyrektywę gazową, a za nieprzyjętą dyrektywę energetyczną 84 tysiące euro dziennie.

Reklama

Na liście niezałatwionych jeszcze spraw, które mogą być kosztowne, są też przepisy o opłatach lotniskowych, czy o zamówieniach publicznych w dziedzinie obronności.

Rada Ministrów wypracuje także stanowisko w sprawie "Strategii Innowacyjności i Efektywności Gospodarki - Dynamiczna Polska 2020". To projekt Ministerstwa Gospodarki, którego celem jest koncentracja wydatków publicznych na działaniach prorozwojowych i innowacyjności. Projekt mówi także o efektywności wykorzystania zasobów naturalnych i surowców oraz większym umiędzynarodowieniu naszej gospodarki. Te założenia mają być realizowane przez kilka resortów, we współpracy ze środowiskami lokalnymi.

Rada Ministrów zapozna się także z informacją dotyczącą stanu wdrożenia unijnych dyrektyw, które już powinny być dostosowane do krajowego prawa. Rząd zajmie się także założeniami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego do strategicznego dokumentu w ramach negocjacji z Komisją Europejską na lata 2014-2020 - czyli Umową Partnerstwa. Zawiera ona cele programów, które będą wdrażane w najbliższych latach. Umowa będzie opracowywana przez cały rok i będzie dotyczyć programów operacyjnych, za pomoca których Polska będzie pozyskiwać środki unijne od 2014 roku.

Po zakończeniu negocjacji, kontrakty na kluczowe inwestycje będą mogły podpisywać regiony. Wśród naszych priorytetów jest rozwój badań naukowych, wzrost konkurencyjności naszych firm czy inwestycje w edukację.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: prawo | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »