Krajowy Operator Telekomunikacyjny
Prawo i Sprawiedliwość prawdopodobnie opowie się za restrukturyzacją, a następnie "dobrą prywatyzacją" spółek telekomunikacyjnych kontrolowanych przez Skarb Państwa - powiedział PAP Antoni Mężydło z PiS, wiceprzewodniczący komisji infrastruktury.
"To zły pomysł, żeby państwo, które tak ostatnio zaangażowało się w deregulację rynku telekomunikacyjnego miało aktywa na tym rynku. Sądzę, że należy przeprowadzić dobrą prywatyzację z gwarancją dobrej restrukturyzacji" - powiedział Mężydło, który jest również przewodniczącym podkomisji łączności i nowoczesnych technik informacyjnych.
"Stworzenie krajowego operatora telekomunikacyjnego nie jest dobrą koncepcją i to z wielu względów. Były już dwa nieudane podejścia do tego projektu, co świadczy o tym, że nie jest to proste" - dodał.
Kilka dni temu "Puls Biznesu" napisał, że PiS zastanawia się nad połączeniem państwowych telekomów: Exatela, Dialogu, Telekomunikacji Kolejowej oraz być może Polkomtela i stworzenie Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego, który miałby być silną konkurencją dla Telekomunikacji Polskiej.
Ministerstwo Transportu i Budownictwa (MTiB) chce ostro zabrać się za uwolnienie rynku telekomunikacyjnego. Chodzi nie tylko o telefonię stacjonarną, ale także większą konkurencję w telefonii komórkowej i dostępie do internetu. Według założeń ministerialnej "Strategii regulacyjnej na lata 2006-07", abonenci mają dzięki temu zaoszczędzić 3,5 mld zł rocznie - deregulacja rynku telefonii stacjonarnej zostawiłaby w ich kieszeniach 1,5 mld zł, a przełamanie oligopolu komórkowego - 2 mld zł.