Kryzys: Nadzór nad sześcioma tysiącami banków!

Plan utworzenia wspólnego nadzoru bankowego w strefie euro jest niezgodny z prawem - pisze "FT", powołując się na tajną opinię prawną dla ministrów finansów UE. Według niej kraje spoza euro mogą mieć prawo głosu przy planowaniu, a nie przy podejmowaniu decyzji.

Plan utworzenia nadzoru wykracza poza dopuszczalne prawem możliwości zmian w zasadach zarządzania w Europejskim Banku Centralnym (EBC) - wyciąga wniosek "Financial Times" z dokumentu uzyskanego od doradcy prawnego Rady UE.

Tymczasem zgodnie z wrześniową propozycją Komisji Europejskiej nowy nadzór bankowy nad sześcioma tysiącami banków w strefie euro ma się znaleźć właśnie w gestii EBC.

"Służby prawne doszły do wniosku, że bez zmiany traktatów UE niemożliwe będzie przydzielenie radzie wspólnego nadzoru w EBC jakichkolwiek formalnych uprawnień do podejmowania decyzji" - pisze w czwartek brytyjski dziennik.

Reklama

Poza tym kraje spoza strefy euro, które zechcą przystąpić do wspólnego nadzoru, z prawnego punktu widzenia nie będą też mogły głosować nad jakimikolwiek decyzjami EBC, a to kluczowy postulat Szwecji i Polski.

"FT" przyznaje, że duże rozbieżności w opiniach prawnych różnych instytucji UE są zjawiskiem powszechnym. W tym przypadku dyplomaci wskazują jednak, że rozbieżne interpretacje mogą skomplikować wysiłki na rzecz rozwiania wielkich obaw niektórych krajów co do wspólnego nadzoru.

Unia bankowa i jej pierwszy element, czyli wspólny nadzór bankowy, będą głównymi tematami szczytu UE w Brukseli w czwartek i piątek.

Gazeta dodaje, że pochodząca z Rady UE opinia może powiększyć obawy Niemiec o niezależność polityki monetarnej EBC, gdy obejmie on wspólny nadzór. Ponadto może być dodatkowym argumentem, by nie spieszyć się z jego wdrażaniem, co już teraz postuluje Berlin.

"FT" przytacza jednak możliwy pomysł na obejście problemu podejmowania decyzji przez nowy nadzór w EBC. "Może być ustanowiona rada, która będzie przygotowywać projekty decyzji nadzoru, ale tylko jeśli ostatnie słowo będzie należeć do Rady Prezesów EBC (w której zasiadają kraje euro - PAP). To pozwoliłoby krajom spoza euro mieć pełne prawo głosu przynajmniej na etapie projektowania opinii dla (zarządu) EBC" - napisano.

Gazeta dodaje, że taka struktura mogłaby być dodatkowo wzmocniona, gdyby EBC dobrowolnie delegował zadania. Jednak urzędnicy, z którymi rozmawiał "FT" ocenili, że kraje spoza euro mogą nie być "pod wrażeniem" perspektywy prawa głosu w radzie, która nie może podejmować decyzji.

W ekspertyzie, do której dotarł "FT", poruszono też problem wdrażania decyzji wspólnego nadzoru. Cytując analityków, gazeta zadaje pytanie o to, czy EBC będzie miał władzę "ostatecznego decydenta" wobec siedemnastu różnych krajowych systemów nadzorczych.

_ _ _ _ _ _

W Unii Europejskiej widać podziały - ocenia niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" przez rozpoczynającym się dziś szczytem Wspólnoty w Brukseli. Według komentatora gazety, spore zamieszenie we Wspólnocie wywołały propozycje reform przedstawione niedawno przez Niemcy.

Unijne kraje nie są zgodne co do kierunku zmian strefy euro - ocenia "Frankfurter Allgemeine Zeitung" dodając, że reformy sugerowane przez szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya spotkały się z krytyką w wielu stolicach.

Oliwy do ognia dolał ostatnio niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble, który zaproponował znaczne zwiększenie uprawnień komisarza ds. walutowych oraz uelastycznienie prac Parlamentu Europejskiego. Jak czytamy propozycje te wywołały chaos w unijnych szeregach. Kontrowersje w Europie nadal budzi też sprawa euroobligacji oraz pomysły utworzenia budżetu strefy euro. "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zastrzega, że rozpoczynający się dzisiaj szczyt to tylko przystanek na drodze do kompromisu. Wiążące decyzje zapadną dopiero na grudniowym szczycie Wspólnoty.

Informacyjna Agencja Radiowa

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: EBC | strefa euro | euro | kraje | NAD | kryzys gospodarczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »