Kryzys nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Powinna jeszcze zostać ujawniona połowa strat banków poniesionych z powodu kryzysu finansowego - ocenił w poniedziałek Dominique Strauss-Kahn, dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

- Oceniamy, że nadal mamy taką sytuację, kiedy nie ujawniono jeszcze wielu strat - powiedział Strauss-Kahn podczas konferencji Konfederacji Brytyjskiego Przemysłu w Londynie.

Dodał, że ile tego jest, trudno ocenić.

- Ale powiedzmy, że blisko połowa - stwierdził szef MFW.

Strauss-Kahn ocenił, że systemy bankowe pozostają "niedokapitalizowane" w wielu rozwiniętych gospodarkach, a warunki finansowe są dalekie od normalnych.

We wrześniu MFW oceniał, że banki na świecie mogą mieć w swoich bilansach 1,5 biliona toksycznych aktywów, co może uderzyć w rynki kredytowe i przyhamować globalne ożywienie gospodarcze. - Wydaje się, że więcej (złych kredytów) ujawniono w USA, mniej w Europie, ale nadal jest to połowa i połowa - ocenił Strauss-Kahn. - Nadal mamy długą drogę do przebycia - stwierdził.

Reklama

Strauss-Kahn ocenił, że sytuacja w globalnej gospodarce jest stabilna i polepsza się, ale nadal jest ona bardzo "wrażliwa na zranienia".

Dodał, że MFW nie widzi w globalnej gospodarce dużego prawdopodobieństwa drugiego dna recesji, chociaż uniknięcie tego nie jest jeszcze zamkniętą sprawą.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »