Kto przejmie kontrolę nad zadłużonym po uszy koreańskim koncernem Daewoo?

Oficjalne przystąpienie do walki o przejęcie udziałów w Daewoo zapowiedziały dwa potężne koncerny - General Motors i Ford. To element ich batalii o dominację na światowym rynku samochodowym.

Oficjalne przystąpienie do walki o przejęcie udziałów w Daewoo zapowiedziały dwa potężne koncerny - General Motors i Ford. To element ich batalii o dominację na światowym rynku samochodowym.

Na razie z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że Amerykanie. Jednak konkretnie, która firma z USA - to okaże się w wyniku rywalizacji.

Oficjalne przystąpienie do walki o przejęcie udziałów w Daewoo zapowiedziały bowiem dwa potężne koncerny - General Motors i Ford. To element ich batalii o dominację na światowym rynku samochodowym. Oprócz amerykańskich producentów do licytacji zostało zaproszonych jeszcze 7 innych zagranicznych i korańskich przedsiębiorstw - w tym na przykład Hyundai.

Z wcześniejszych doniesień z Seulu wynikało, że być może inni giganci samochodowi: Daimler Chrisler, Fiat i Volkswagen także zostaną dopuszczeni do oficjalnej bitwy o kontrolę nad Daewoo Motor. Na razie europejskie koncerny nie wypowiedziały się jeszcze ostatecznie w tej sprawie. Długi koreańskiego koncernu Daewoo są oceniane na 16 miliardów dolarów.

Reklama
RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Ford | przystąpienie | przejęcia | Daewoo | koncerny | NAD | uszy | przejęcie | General Motors
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »