Kuszenie pomocą państwa

Ford za kilka tygodni podejmie ostateczną decyzję o inwestycji w Tychach. "Pomoże" mu decyzja o wsparciu państwa. Już teraz obiecuje większe zakupy u polskich kooperantów.

Udało się dotrzeć do szczegółów planowanej przez Forda inwestycji. Chodzi o produkcję nowego forda ka w Tychach. Koncern otrzymał ostateczną ofertę od polskiego rządu.? Proponujemy firmie

5 mln EUR (18,9 mln zł) wsparcia. Nakłady Forda na maszyny to 367,5 mln zł. Dodatkowo Ford i Fiat zainwestują we wspólne urządzenia. Fiat też poniesie pewne koszty. Trudno oszacować wartość całego projektu ? zauważa Wojciech Szelągowski, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ).

W styczniu ?PB? pisał o tej inwestycji. Z informacji uzyskanych od ówczesnego wiceministra gospodarki Andrzeja Kaczmarka wynikało, że projekt wart jest 820 mln zł, a dzięki niemu ma powstać tysiąc nowych miejsc pracy. Ale tworzy je Fiat, a nie Ford. Pracownicy włoskiej firmy mają produkować nowy model forda ka na tych samych podwoziach co fiat 500. W maju Fiat podał, że fabryka w Tychach zwiększy zatrudnienie o ponad tysiąc osób.

Reklama

Pośrednio obiecują

Nietypowo rząd zgadza się dać grant firmie, która nie tworzy nowych miejsc pracy.

? Podeszliśmy do sprawy elastycznie. Ford pośrednio zapewnia zatrudnienie przez zobowiązanie do konkretnego poziomu produkcji i rosnącego poziomu dostaw z Polski ? ujawnia wiceprezes PAIIZ. Według wcześniejszych informacji ?PB?, Ford ma produkować tyle, co Fiat, czyli 120-125 tys. aut rocznie.

Decyzja jesienią

Ford nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o inwestycji, choć z majowych zapowiedzi Fiata przy rozpoczęciu rekrutacji wynika, że sprawa jest przesądzona.

? Jak zwykle mamy do czynienia z konkurencją międzynarodową. Liczymy jednak na pozytywną ocenę możliwość polskiego sektora motoryzacyjnego. Ostatecznej odpowiedzi spodziewam się w ciągu kilku tygodni ? mówi Wojciech Szelągowski.

Z wcześniejszych informacji ?PB? wynikało, że Ford planował uruchomienie produkcji w Tychach w połowie 2008 r. Projekt Forda podreperuje nasze statystyki w zdobywaniu inwestycji motoryzacyjnych. Ostatnio nam się w tym nie wiodło. W 2004 r. Hyundai /KIA wybrał Słowację, na początku 2003 r. PSA zdecydowało się na słowacką Trnawę.

Małgorzata Grzegorczyk

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Ford | kusza | Tychy | Fiat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »