Lekarze dostają potrójną stawkę przez kolejki
Pomimo deficytu w kasie Narodowego Funduszu Zdrowia, lekarzom podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) wiedzie się coraz lepiej - zauważa "Dziennik Polski".
Np. małopolski oddział NFZ w tym roku wypłaci im aż o 119 mln zł więcej, niż pierwotnie planował: w sumie będzie to 574 mln zł. A w przyszłym roku dostaną jeszcze więcej, bo aż 610 mln zł.
Zdaniem gazety, to efekt hojności prezesa centrali NFZ, który w październiku ub.r. postanowił, że lekarze rodzinni za leczenie pacjentów chorych na cukrzycę i choroby krążenia będą otrzymywać potrójną stawkę. Po to, aby odciążyli kolejki do diabetologów i kardiologów.
Czy jednak potrójna stawka za taką usługę nie jest rozrzutnością w sytuacji, gdy szpitale nie mogą się doprosić o zapłatę za wykonane zabiegi, a stacje pogotowia o fundusze na sfinansowanie pracy karetek? - pyta "Dziennik Polski" w dzisiejszej publikacji.
