Likwidacja dwóch prędkości

Likwidacji "dwóch polityk rolnych" i nierównomiernego finansowania rolnictwa w krajach UE domagają się ministrowie rolnictwa państw Grupy Wyszehradzkiej. W ich spotkaniu, które miało miejsce we wtorek w Poznaniu, wzięli też udział ministrowie z Bułgarii i Rumunii.

Likwidacji "dwóch polityk rolnych" i  nierównomiernego finansowania rolnictwa w krajach UE domagają się  ministrowie rolnictwa państw Grupy Wyszehradzkiej. W ich  spotkaniu, które miało miejsce we wtorek w Poznaniu, wzięli też  udział ministrowie z Bułgarii i Rumunii.

Spotkanie miało miejsce podczas odbywających się w Poznaniu Międzynarodowych Targów Wyrobów Spożywczych i Gastronomii Polagra- Food.

Jak powiedział we wtorek w trakcie konferencji prasowej minister rolnictwa Marek Sawicki, przedstawiciele resortów rolnictwa biorący udział w spotkaniu wypracowali wspólne stanowisko dotyczące m.in. dysproporcji w poziomach finansowania rolnictwa między "starymi" a "nowymi" państwami UE.

W ramach wspólnej polityki rolnej, w ramach wspólnoty 27 państw mamy do czynienia z dwiema politykami rolnymi. Państwa, które przystąpiły później - razem z Polską, a także Bułgaria i Rumunia - informują opinię publiczną a także Komisję Europejską, że reguły jednolitego rynku są zakłócane nierównomiernym finansowaniem rolnictwa - powiedział Sawicki.

Reklama

Jak dodał, już teraz istnieje możliwość poprawy sytuacji państw gorzej finansowanych.

Wiemy, że jest perspektywa finansowa 2007/2013, której nie chcemy naruszać. Ale w ramach tej perspektywy od kilku lat w budżecie pojawiają się pewne oszczędności - chociażby te, które pochodzą z niewykorzystanych środków na interwencje rynkowe. Chcemy, żeby zaoszczędzone w budżecie środki nie wracały do państw w postaci obniżenia ich składki, tylko by były wykorzystane właśnie na przyspieszenie wyrównywania poziomu płatności w nowych państwach członkowskich UE w stosunku do państw starych - stwierdził.

Sawicki przypomniał, że dysproporcje w finansowaniu rolnictwa między krajami są bardzo duże. Jak podkreślił, rolnicy z Francji czy Holandii otrzymują płatności ok. dwa razy większe niż Polacy.

Uczestnicy spotkania przyznali, że duże nadzieje wiążą ze zbliżającą się prezydencją Czech w UE od 2009 roku. Wiceminister rolnictwa Czech Ivo Hlavac zapowiedział, że wyrównywanie różnic między krajami w tym zakresie będzie jednym z priorytetów prezydencji czeskiej w UE.

Wspólne stanowisko ministrów rolnictwa Polski, Węgier, Czech, Słowacji, Rumunii i Bułgarii zostanie przekazane Komisji Europejskiej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Czechy | 'Wtorek' | Poznań | Sawicki | likwidacja | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »