List dotrze taniej i szybciej
Godzinne kolejki, nieprzyjemna pani w okienku, zagubione przesyłki czy czekanie tygodniami na listy. To wszystko może zniknąć? w 2013 roku - czytamy w "Pulsie Biznesu"
Ministerstwo Infrastruktury (MI), ku niejakiemu zaskoczeniu pocztowych specjalistów, opracowało założenia do ustawy regulującej wart co najmniej 6 mld zł rynek pocztowy po jego liberalizacji. Zaskoczenie wynika z tego, że Poczta Polska od wielu lat nie może się zreformować, politycy boją się siły 105 tys. pracowników i paraliżu spowodowanego ich strajkiem. Mimo to resort zmierzył się z problemem.
Resort infrastruktur liczy na przyjęcie ustawy w przyszłym roku. To bardzo krótki termin, bo pełne uwolnienie rynku, czyli uwolnienie przesyłek o wadze do 50 g, ma nastąpić dopiero w 2013 r. Ale Poczta Polska potrzebuje co najmniej dwóch lat na dostosowanie się do reguł wolnego rynku, więc czas najwyższy zacząć myśleć o tym, jak to zrobić i jak ten rynek ma wyglądać.
Więcej w "Pulsie Biznesu"