LNM chce prywatyzować PHS

Przedstawiciele LNM Group spotkał się wczoraj z przedstawicielami rządu.

Przedstawiciele LNM Group spotkał się wczoraj z przedstawicielami rządu.

Przedstawiciele LNM Group nie chcą na razie ujawnić szczegółów oferty dotyczącej zakupu Polskich Hut Stali. Poznamy ją dopiero wówczas, gdy zakończone zostaną analizy procesu prywatyzacji PHS. Może to nastąpić za 4-6 tygodni.

Koncern LNM Group nadal jest zainteresowany prywatyzacją Polskich Hut Stali. Jego przedstawiciele przyjechali właśnie z wizytą do Polski i wczoraj spotkali się z reprezentantami rządu oraz premierem. Jesteśmy już po pierwszych wstępnych rozmowach i odnosimy wrażenie, że rząd jest zainteresowany naszą propozycją. Na szczegóły musimy jednak trochę poczekać. Obecnie rząd kończy analizę procesu prywatyzacji PHS.

Reklama

Wydaje nam się, że może to potrwać jeszcze cztery, może sześć tygodni - powiedział w rozmowie z PG Lakshmi N. Mittal, prezes zarządu LNM Group. Do czasu zakończenia analiz związanych z prywatyzacją PHS, LNM nie chce ujawniać szczegółów swojej oferty.

LNM Group już wcześniej interesował się prywatyzacją PHS. Koncern złożył nawet w lipcu 2001 r. ofertę zakupu poszczególnych hut (nie istniał jeszcze PHS), która jednak nie spotkała się z aprobatą rządu. Zgodnie ze strategią globalnego rozwoju LNM Group, polskie huty miałyby stać się głównym zakładem produkcyjnym koncernu w Europie Środkowo-Wschodniej.

Plany zakładają również znaczący wzrost produkcji PHS. Inwestor deklaruje, że wniesie do polskich hut nowoczesne technologie, a także zdynamizuje ich eksport, co ma m.in. umożliwić globalna sieć sprzedaży, która posiada koncern. Lakshmi N. Mittal podkreśla ponadto, że dla PHS priorytetem powinien być rynek krajowy.

W regionie Europy Środkowo-Wschodniej koncern posiada już zakłady w Czechach i Rumunii. Wartość czeskich inwestycji (łącznie modernizacja i koszt przejęcia) szacować można na 800 mln USD. Proces prywatyzacji PHS może pochłonąć jeszcze więcej pieniędzy. W przypadku Rumuńskich zakładów wydatki inwestycyjne wyniosły 500 mln USD. Zdaniem Lakshmi N. Mittala znaczące efekty synergii byłyby możliwe do osiągnięcia dzięki współpracy polskich i czeskich hut. Partnerstwo mogłoby wzbogacić ich ofertę produktową.

LNM Group jest jednym największych producentów stali na świecie. Zdolności produkcyjne koncernu wynoszą obecnie 38 mln ton, natomiast produkcja szacowana jest na 35 mln ton. W ub.r. wartość sprzedaży netto Grupy przekroczyła 9 mld USD. Sprzedaż była realizowana w krajach Ameryki Północnej (51 proc.), Europie (29 proc.) i na pozostałych kontynentach (20 proc.). Klientami Grupy są wielkie międzynarodowe koncerny, m.in. GM, Ford, Honda, Bekaert, Caterpillar, Michelin, Whirlpool i Maytag. Grupa LNM zatrudnia ponad 100 tys. pracowników. Założycielem i prezesem LNM Group jest Lakshmi Mittal. Grupa LNM działa poprzez dwie grupy holdingowe: Ispat International N. V. oraz LNM Holdings N. V. Ispat International grupuje zakłady zlokalizowane w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej. Natomiast, LNM Holdings jest akcjonariuszem zakładów zlokalizowanych w Europie Środkowo-Wschodniej, Azji i Afryce.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: rząd | chciał | koncern
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »