LNM i MSP podpiszą umowę

W ubiegłym tygodniu pojawiły się pogłoski o rychłej dymisji Piotra Czyżewskiego, ministra skarbu. Dalsze zwlekanie z decyzją w sprawie PHS zwiększyłoby wiarygodność tych informacji.

W ubiegłym tygodniu pojawiły się pogłoski o rychłej dymisji Piotra Czyżewskiego, ministra skarbu. Dalsze zwlekanie z decyzją w sprawie PHS zwiększyłoby wiarygodność tych informacji.

Jutro rząd ma zatwierdzić umowę prywatyzacyjną z LNM, przyszłym inwestorem PHS. Zostaną do niej dołączone socjalne propozycje inwestora.

W piątek minął kolejny termin negocjacji pakietu socjalnego między LNM i związkami Polskich Hut Stali (PHS). Strony - zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami - nie doszły do porozumienia. Mimo to jutro Rada Ministrów ma zdecydować, czy akceptuje umowę prywatyzacyjną.

- Jeśli rząd pozytywnie zaopiniuje umowę, jeszcze w tym tygodniu możemy ją podpisać. Skoro nie został podpisany pakiet socjalny, do umowy można dołączyć jednostronne propozycje inwestora, a później wiele kwestii socjalnych uregulować układem zbiorowym pracy. Ten i tak trzeba negocjować, bo w PHS funkcjonują obecnie cztery - mówi jeden z przedstawicieli resortu skarbu.

Reklama

Czyja wina lub zasługa

Związkowcy podkreślają, że za prywatyzację i dalsze losy spółki i pracowników odpowiedzialność ponoszą Skarb Państwa i przyszły inwestor. Warto bowiem przypomnieć, że miesiąc temu, tuż przed rozpoczęciem rozmów o pakiecie, przedstawiciele resortu mówili załodze, że teraz od związków zależy los PHS, bo bez pakietu umowa prywatyzacyjna nie będzie ważna. A pracownicy (20 tys. osób liczy grupa PHS) przygotowali takie propozycje dla inwestora, które trudno było zaakceptować. Dość powiedzieć, że Hindusi wycenili je na 1,2 mld zł.

Propozycje pakietu

Załoga liczyła najpierw na dziesięć, później na siedem lat gwarancji zatrudnienia. Inwestor jest gotów dać pięć. Pracownicy życzyli sobie też - bagatela - 75 tys. zł na głowę tzw. bonusa prywatyzacyjnego, ponieważ w spółce do 2010 r. z powodu ustawy hutniczej byłyby zablokowane podwyżki. Teraz rząd jest gotów ją zmienić, by załoga mogła liczyć na wzrost płac. W tej sytuacji LNM proponuje bonus w wysokości 1 tys. zł dla pracowników zatrudnionych mniej niż 10 lat, 1,3 tys. zł dla pracujących 10-20 lat i 1,7 tys. zł powyżej 20 lat.

- Koszt pakietu LNM można ocenić na 50-60 mln USD - uważa przedstawiciel MSP.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: MSP | skarbu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »