LOT leci pod internet
Polskie Linie Lotnicze LOT chcą sprzedawać jak najwięcej biletów przez internet. Firma spodziewa się, że udział tego kanału dystrybucji, dziś stanowiący ok. 7 proc. sprzedaży, wkrótce znacząco wzrośnie i spadną koszty.
"Będzie sukcesem, jeżeli uda nam się dzięki temu znacząco zmniejszyć koszty dystrybucji. Mówimy tu o oszczędnościach liczonych w milionach złotych" - powiedział podczas środowej konferencji prasowej w Katowicach dyrektor ds. sprzedaży i komunikacji elektronicznej LOT-u Tomasz Kułakowski.
Nie sprecyzował, jaki docelowo ma być udział internetu w całości sprzedaży biletów. Podkreślił jednak, że firma zamierza inwestować w internetową dystrybucję, by stała się jednym z wiodących kanałów sprzedaży. Dla LOT-u ma to oznaczać niższe koszty, a dla pasażerów - niższe ceny biletów.
"Jednym z kluczowych elementów programu naprawczego LOT-u jest obniżenie kosztów działalności. Uczestnictwo w globalnych systemach dystrybucji to duży koszt. Żadna linia nie może z tego całkowicie zrezygnować, chcemy jednak ograniczyć liczbę operacji na tych systemach, przenosząc znaczącą ich część do internetu" - wyjaśnił Kułakowski.
Aby zachęcić pasażerów do kupowania biletów w internecie, LOT rozpoczął akcję marketingową. Firma przekonuje, że kupno biletu przez internet jest dla klienta średnio o ok. 400 zł tańsze od tradycyjnej formy zakupu. Przez internet można nie tylko kupić bilet, ale także ubezpieczyć się, wynająć samochód, a od połowy listopada także zarezerwować hotel. W tej sprawie finalizowane są rozmowy z jedną z międzynarodowych sieci.
LOT zapowiada przedstawianie co dwa tygodnie, w czwartki, promocyjnych ofert przelotów do ok. 30 miast, które będą obowiązywały przez pięć kolejnych dni. Takie bilety będą zwolnione z opłat transakcyjnych, których wysokość w tradycyjnej sprzedaży waha się od 25 do nawet ponad 100 zł. Cena biletu zależy w dużej mierze od terminu rezerwacji - im wcześniej kupi się bilet, tym jest on tańszy.
Kułakowski poinformował, że za pośrednictwem internetu można również samodzielnie odprawić się na swój rejs, aby uniknąć kolejek na lotnisku. Za kilka miesięcy będzie można zrobić to również za pomocą telefonu komórkowego. Dla odprawiających się przez internet są wyznaczone miejsca nadawania bagażu; nie muszą też oddzielnie zgłaszać się do odprawy po kartę pokładową.
Rzecznik LOT-u Wojciech Kądziołka poinformował, że LOT nie planuje na razie uruchamiania bezpośrednich połączeń między krajowymi portami regionalnymi, ponieważ - w ocenie firmy - nie ma popytu na takie loty.
LOT to największa polska linia lotnicza, jej samoloty latają do ponad 60 miast. W ubiegłym roku z usług grupy LOT skorzystało ponad 5,7 mln pasażerów. Od 2003 r. LOT należy do sojuszu Star Alliance.
