Ma już 2260 metrów, będzie 7 km. Na Podhalu powstaje najgłębszy odwiert geotermalny w Polsce

W Szaflarach trwają prace wiertnicze. To tu powstaje najgłębszy w Polsce geotermalny odwiert, który na ten moment ma już ponad 2260 m głębokości z docelowych 7 km. Gorąca woda geotermalna z nowego odwiertu ma być wykorzystywana głównie do ogrzewania budynków w gminie Szaflary i Nowym Targu. Brana jest też pod uwagę produkcja prądu.

Jak powiedział wójt gminy Szaflary Rafał Szkaradziński, ekipy wiercące najgłębszy w Polsce geotermalny otwór dotychczas nie napotkały większych problemów podczas prac, ale znaczna średnica wykonywanego otworu powoduje drobne opóźnienia w stosunku do pierwotnych założeń. Pierwsza sekcja odwiertu ma średnicę 24 cali i wraz z głębokością otwór się zawęża.

"Założenia nie zakładają, aby na obecnym etapie badać zasób wody. Według planu pierwsze badania parametrów wody będą wykonywane, kiedy odwiert osiągnie głębokość 2880 m. Spodziewamy się, że nastąpi to w połowie lipca" - przekazał wójt Szaflar.

Reklama

Odwiert geotermalny. Prace potrwają do połowy 2024 r.

Wiercenie siedmiokilometrowego odwiertu geotermalnego zostało rozpoczęte w kwietniu bieżącego roku. Prace mają potrwać do połowy 2024 r. Na dnie odwiertu spodziewane jest źródło geotermalne o temperaturze nawet powyżej 150 st. C.

Celem wykonania odwiertu w Szaflarach jest rozpoznanie budowy geologicznej poniżej 5 tys. m i rozpoznanie tutejszych warunków termalnych. Prace wiertnicze odbywają się w trybie ciągłym - siedem dni w tygodniu na dwie zmiany. Podczas wiercenia tłoczona jest tzw. płuczka, która wynosi urobek na powierzchnię - tzw. zwierciny. Płuczka jest następnie oczyszczana i wykorzystywana ponownie.

Tuż obok wiertni powstał wielkich rozmiarów zbiornik zrzutowy, który będzie potrzebny na dalszych etapach. Do zbiornika zostanie odprowadzona woda termalna po osiągnięciu pierwszego interwału wodonośnego. Pierwsza warstwa wodonośna spodziewana jest na poziomie około 2900 do 3300 m, a kolejna na poziomie od 3800 do 4500 m.

Gorąca woda ogrzeje budynki w gminie Szaflary i Nowym Targu

Na głębokości 7000 m spodziewana jest granica niecki osadowej z podłożem granitowym. Eksperci spodziewają się, że na tej głębokości będzie zbiornik gorącej wody.

Gorąca woda geotermalna z nowego odwiertu ma być wykorzystywana głównie do ogrzewania budynków w gminie Szaflary i Nowym Targu. Brana jest też pod uwagę produkcja prądu. Całkowity koszt inwestycji to 132 mln zł. Prace w całości finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Podhale stawia na geotermię

Tzw. niecka podhalańska uważana jest za jeden z najbardziej obiecujących terenów geotermalnych w kraju (liczne małopolskie termy już tu działają). Warto podkreślić, że gorących wód można się spodziewać tutaj już na głębokości 3-4 tys. metrów. 

Gmina Szaflary wykonała również projekty sieci geotermalnej w miejscowościach Szaflary, Zaskale, Bór i Bańska Niżna, gdzie zaprojektowano sieć o długości ok. 76,2 km, w tym ok. 1070 przyłączy. Wartość inwestycji to 4,4 mln zł, w tym 85 proc. zostało dofinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie. 

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Podhale | wody termalne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »