Mają gaz - czas na komunizm
Poszukiwania hiszpańskiej firmy energetycznej Repsol w Zatoce Wenezuelskiej przyniosły skutek - na polu Cardon 4 znaleziono złoże gazu z przybliżoną zawartością 226 mld m sześc. (ponad dwa razy więcej niż całe zasoby Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa). To jedno z największych złóż na świecie - informuje hiszpańska gazeta "El Pais".
W znakomitym położeniu jest teraz Wenezuela pod przewodnictwem prezydenta Hugo Cháveza (już dwa lata temu ogłosił początek budowy socjalizmu w swoim kraju, teraz przejdzie zapewne od razu do komunizmu) - ma największe poza krajami arabskimi złoża ropy naftowej, jej złoża gazu są 5. na Ziemi. Repsol nad wydobyciem pracować będzie w konsorcjum z włoską firmą Eni.
Dla hiszpańskiej spółki to największe odkrycie w historii. Zyski z wydobywania gazu z Cardon 4 dzielić się będą wedle umowy - po 32,5 proc. Repsol i Eni, 35 proc. państwowa wenezuelska spółka PDVSA.
Hugo Chávez w trakcie wizyty w Europie i Azji pracuje nad utworzeniem kartelu (na wzór OPEC) zrzeszającego eksporterów gazu.
Krzysztof Mrówka
Czytaj także: