Mesko negocjuje z zakładem energetycznym
2 miliony złotych są winne energetykom Zakłady Zbrojeniowe Mesko S.A. w Skarżysku. Wczoraj firmie odcięto prąd. Dziś większość załogi jest na urlopie. Na razie nie wiadomo, kiedy zasilanie może być włączone ponownie.
Kłopoty z płatnościami bieżących rachunków w Mesko
trwają już kilka miesięcy. Na dziś zaplanowano spotkanie prezesów zakładów
zbrojeniowych i zakładu energetycznego. Od jego rezultatów zależy, jak
potoczą się dalej losy pracowników Meska. Ponad dwutysięczna załoga nie
otrzymała jeszcze w tym roku wypłat, szykują się zwolnienia. Z firmy będzie
musiało odejść ponad 500 osób. Pracownicy zakładów mają nadzieję, że pomoże
im rząd. Brak decyzji władz może doprowadzić do upadku Meska. Niektórzy
widzą z tym celowe działanie – za bezcen później będzie można przejąć
to, co zostanie. Takie rozwiązanie jednak byłoby prawdziwą tragedią dla
miasta, w którym już i tak panuje 30-procentowe bezrobocie.