MF spodziewa się wzrostowego trendu dynamiki produkcji

Ministerstwo Finansów spodziewa się, że najbliższe miesiące przyniosą umiarkowane wzrosty w ujęciu miesiąc do miesiąca wyrównanej sezonowo produkcji przemysłowej - poinformował Sławomir Dudek, wicedyrektor Departamentu Polityki Finansowej, Statystyki i Analiz. Jego zdaniem styczniowe dane o produkcji pokazują, że warunki pogodowe nie mają istotnego wpływu na dynamikę PKB.

Ministerstwo Finansów spodziewa się, że najbliższe miesiące przyniosą umiarkowane wzrosty w ujęciu miesiąc do miesiąca wyrównanej sezonowo produkcji przemysłowej - poinformował Sławomir Dudek, wicedyrektor Departamentu Polityki Finansowej, Statystyki i Analiz. Jego zdaniem styczniowe dane o produkcji pokazują, że warunki pogodowe nie mają istotnego wpływu na dynamikę PKB.

GUS podał w czwartek, że produkcja przemysłowa w styczniu 2010 wzrosła o 8,5 proc. rdr wobec konsensusu wzrostu o 5,7 proc., a mdm w I spadła o 5,4 proc. Zaś produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w ubiegłym miesiącu rdr o 11,1 proc., a mdm wzrosła o 2,5 proc.

- Dane są znacznie lepsze o oczekiwań, szczególnie dobrym wynikiem jest ten zanotowany w przetwórstwie przemysłowym gdzie wzrost przekroczył 10 proc. Co istotne odrobiliśmy słabsze wyniki z grudnia, gdyż oczyszczona z sezonowości produkcja wzrosła o 2,5 proc. mdm - powiedział Dudek.

Reklama

Resort finansów spodziewał się wzrostu produkcji rdr w styczniu o ok. 5 proc.

- Dalej jesteśmy na ścieżce wzrostowej, po oczyszczeniu z wahań sezonowych poziom produkcji będzie dalej w umiarkowanym trendzie wzrostowym z miesiąca na miesiąc - podkreśla wicedyrektor departamentu w MF.

Jego zdaniem dynamiki produkcji w kolejnych miesiącach w ujęciu rdr będą uwarunkowane efektami bazy statystycznej z ubiegłego roku.

- To mogą być dobre wzrosty, jednak wyniki mogą się wahać - ocenia Dudek.

W ocenie wicedyrektora wyniki produkcji pokazują, że zima nie miała istotnego wpływu na dynamikę PKB.

- Jeżeli chodzi o budownictwo to tutaj widać efekty zimy, jednak jeżeli ona ustąpi to branża odrobi zaległości, tak jak było w latach poprzednich - powiedział Dudek.

- To co należy podkreślić to, że mimo spadku w całym sektorze budownictwa, w branży, która zajmuje się inwestycjami infrastrukturalnymi zanotowano lekki wzrost. To będzie w tym roku motorem napędowym - dodał.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | PKB | produkcja przemysłowa | Jerzy Dudek | produkcje | spodziewać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »