Mieszkaj na działce

Małżeństwo z Olsztyna domaga się prawa do całorocznego mieszkania w domku w ogródku działkowym. Cywilny proces w tej sprawie rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Wyrok zostanie ogłoszony 28 lutego.

Małżeństwo z Olsztyna domaga się prawa do całorocznego mieszkania w domku w ogródku działkowym. Cywilny proces w tej sprawie rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Wyrok zostanie ogłoszony 28 lutego.

Małżeństwo Elżbieta i Roman Michalakowie kwestionują przed sądem uchwałę zarządu działkowców pozbawiającą ich tego prawa i domagają się uchylenia uchwały zarządu wykluczającej Elżbietę Michalak z członkostwa w Polskim Związku Działkowców. To wykluczenie miało być podstawą do późniejszego eksmitowania małżeństwa Michalaków z działki mieszczącej się w Ogrodzie Oaza. Zdaniem zarządu, małżeństwo nielegalnie mieszka na działce przez cały rok. To powtórny proces w tej sprawie. Pierwszy korzystny dla Michalak wyrok zapadł przed Sądem Rejonowym w Olsztynie, jednak ze względów formalnych musi odbyć się powtórnie przed sądem wyższej instancji. Elżbieta Michalak podnosi przed sądem, że uchwała jest nieważna, gdyż zarząd najpierw ukarał według regulaminu upomnieniem i naganą samego Romana Michalaka, a następnie wykluczył od razu oboje małżonków z członkostwa w związku. - Nie można wykluczać hurtem ludzi bo nie ma odpowiedzialności zbiorowej. Żona nie może być karana za przewinienia męża - powiedziała Michalak. Podkreśliła, że domaga się od zarządu przywrócenia w prawach członka ogrodów działkowych.

Reklama

Roman Michalak powiedział dziennikarzom, że jego przewinienia polegają na tym, że chce się uwłaszczyć na działce, oraz że był krytyczny wobec zarządu ogrodów i publicznie mówił to w mediach. Przed sądem kobieta przyznała, że mieszka razem z mężem w altance przystosowanej do całorocznego zamieszkania od lipca 2003 roku. Według pełnomocnika zarządu ogrodów działkowych mec. Piotra Piątkowskiego, powodem usunięcia z grona członków ogrodów działkowych było rażące naruszenie regulaminu ogrodów czyli zamieszkiwanie na działce przez cały rok. Michalakowie kupili działkę wraz z altanką od rodziny, która mieszkała tam przez poprzednie siedem lat. Sami dokonali także wielu inwestycji w domu. Zmienili poszycie dachu, podłączyli ogrzewanie gazowe i wymienili okna.

Mają zainstalowany internet, telefon stacjonarny, a także gaz i energię elektryczną. Mają też podpisane umowy z dostawcami mediów, za które płacą. Ponadto wnoszą do urzędu miejskiego podatek od nieruchomości. Wyrokiem NSA uprawomocniła się także decyzja o zameldowaniu Romana Michalaka na działce. Elżbieta Michalak jest zameldowana w mieszkaniu położonym bardzo blisko ogrodów działkowych Oaza. Małżeństwo twierdzi, że decyzje zarządu to szykany po tym, jak założyli Stowarzyszenie Inicjatyw Demokratycznych w Ogrodach Działkowych.

Zobacz oferty nieruchomości:

otodom.interia.pl

nieruchomosci.interia.pl

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: małżeństwa | Roman | mieszkanie | Mieszkanie+ | Olsztyn | wyrok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »