Mieszkanie dłużnika nie do zajęcia
W przygotowanym przez PiS projekcie ustawy o upadłości konsumenckiej należy zmienić zapisy dotyczące m.in. orzekania o upadłości oraz prawa dłużnika do zachowania mieszkania - uważa Krajowa Izba Gospodarcza (KIG) w przesłanym w środę komunikacie.
Zgodnie z opiniowanym przez KIG projektem ustawy, nadmiernie zadłużony konsument będzie mógł wnieść wniosek o upadłość konsumencką. Według PiS, dzięki wprowadzeniu upadłości dłużnik uniknie długotrwałego procesu egzekucyjnego, zaś wierzyciel uzyska prawdziwe dane o majątku dłużnika.
"Krytycznie oceniamy fakt, że z wnioskiem o wszczęcie postępowania upadłościowego może wystąpić tylko dłużnik. Jest to wyraźne uprzywilejowanie dłużnika kosztem wierzyciela" - pisze KIG.
Izba krytykuje też zapis, zgodnie z którym postępowanie o ogłoszenie upadłości konsumenta rozpoznawałoby Konsumenckie Kolegium Orzekające, utworzone przy Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Według Izby, postępowanie upadłościowe już w pierwszej instancji powinno toczyć się przed sądem.
Projekt chroni prawo dłużnika do mieszkania. Mieszkanie o powierzchni nie większej niż 10 mkw na osobę zostaje wyłączone z masy upadłościowej. KIG obawia się, że konsekwencją tego może być ograniczenie dostępu do kredytów mieszkaniowych i wzrost ich kosztu.
Izba uważa też, że niezrozumiałe jest wyłącznie z ustawy dłużników skazanych prawomocnym wyrokiem za każde przestępstwo umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego. Według KIG, jest to zbyt szeroka kategoria przestępstw. "Projekt ustawy jest nie do zaakceptowania w obecnej formie" - pisze KIG. Izba deklaruje czynny udział w dalszych pracach legislacyjnych nad modyfikacją projektu ustawy oraz apeluje o nie przyjmowanie projektu w obecnym brzmieniu.