Bezos rozstaje się ze stanem kawalerskim. Huczne pożegnanie w Madrycie

W zeszły weekend para postanowiła pożegnać się z życiem singli podczas osobnych uroczystości. Przyszła panna młoda zdecydowała się na wycieczkę do Paryża. Towarzyszyły jej sławne przyjaciółki - Katy Perry, Kim Kardashian, Eva Longoria i Kris Jenner. Wydarzenie - kolacje i wizyty w SPA - relacjonowały w sieci.

Pan młody był bardziej dyskretny. Jako miejsce swojego wieczoru kawalerskiego wybrał Madryt, ale podróżą nie dzielił się w internecie. W stolicy Hiszpanii spędził kilka dni. Jak donoszą tamtejsze media, pożegnanie ze stanem kawalerskim rozpoczęło się w czwartek, 15 maja, w eleganckiej i drogiej dzielnicy Salamanca. 

Założyciel Amazona posilił się kolacją w modnej restauracji "Ten con Ten". Wraz z kolegami delektował się ceviche - potrawą z Ameryki Południowej przygotowywaną z surowej ryby. Jadł też risotto z truflami oraz tartę z łososiem i kawiorem. Ubrany w czarny t-shirt posilał się w towarzystwie przyjaciół w głównej sali restauracji. "Jem kolację obok Jeffa Bezosa, to nie wygłupy" – napisał jeden z użytkowników portalu społecznościowego X. Zamieścił też nagranie, na którym widać, jak potentat cieszy się wieczorem.

Trzeci, najbogatszy człowiek świata, zwiedził też kilka lokali w centralnej dzielnicy Colón, która pod koniec XX wieku należała do tzw. złotej mili madryckiego życia nocnego. Spędził kilka godzin w popularnym w Madrycie “Blondie Club”. Według świadków, grupa zajęła jedno z najdroższych prywatnych pomieszczeń w obiekcie. 

Następnego dnia bawił się w "Castellana 8", który na swoim profilu w sieciach społecznościowych reklamuje się jako "sala muzyczna dla wyższych sfer". Imprezę zakończył w nocnym klubie w dzielnicy Paseo de Recoletos. "To była duża i bardzo fajna grupa, około dziesięciu lub dwunastu osób. Tańczyli bez przerwy i skakali po kanapach w rytm muzyki" – podzieliły się wrażeniami "źródła w lokalu". Poinformowały też, że wyjątkowi goście nie mieli rezerwacji i przyszli bez zapowiedzi.

Hiszpańskie media zwracają uwagę, że wszystkie lokale odwiedzane przez ekipę Bezosa to miejsca ekstrawaganckie. Rezerwacja stolika w strefie VIP może kosztować tam ponad 1000 euro, a cena butelki alkoholu waha się od 300 euro za zwykłą markę do 12 500 euro za jeden z najbardziej ekskluzywnych francuskich szampanów.

Wybór Madrytu jako miejsca, w którym założyciel Amazon pożegnał się z życiem singla, nie był przypadkowy. Bezos spędził w Hiszpanii więcej czasu z powodów osobistych niż podczas podróży biznesowych. Ojciec porzucił rodzinę zaraz po jego narodzinach. Matka wyszła potem za mąż za Kubańczyka, Miguela Bezosa, którego rodzina pochodziła z Villafrechós - liczącego zaledwie 500 mieszkańców miasteczka w Kastylii i Leon, które miliarder odwiedził kilka razy. 

Hiszpańska prasa z mniejszym entuzjazmem odniosła się do wieczoru panieńskiego Lauren Sanchez. "Mniej jedzenia i więcej relaksu. Tandetne posty na Instagramie, makijaż, szlafroki i mnóstwo botoksu" - ocenił pobyt w Paryżu narzeczonej Bezosa dziennik "El Mundo.

Założyciel Amazona i jego narzeczona, pilotka i dziennikarka Lauren Sanchez, pobiorą się 26 czerwca w Wenecji. Prawdopodobnie będzie to największe wesele roku, na którym pojawią się gwiazdy i znane twarze. Przyjazd do Hiszpanii biznesmena, którego majątek szacuje się na ponad 200 miliardów dolarów, zbiegł się z przypłynięciem jednego z jego jachtów na Majorkę. Wkrótce jednostka wyruszy w podróż do Wenecji, aby służyć jako zakwaterowanie dla części weselnych gości.