Miliarderzy w różnych kategoriach wiekowych. Kto kiedy się dorobił?

Chcesz trafić na listę 400 najbogatszych Amerykanów magazynu "Forbes" zanim skończysz 35 lat? Powinieneś znać się na komputerach.

Larry Page i Sergey Brin z firmy Google zadebiutowali na liście Forbes 400 w wieku 31 lat. Bill Gates, twórca Microsoftu wdarł się na listę najbogatszych w wieku 30 lat. Steve Jobs z Apple znalazł się na pierwszej liście najbogatszych według "Forbesa" w 1982 r. w wieku 27 lat, choć był już bogaty od czasu wejścia Apple na giełdę w 1980 r. Założyciel Facebooka Mark Zuckerberg, najmłodsza osoba w historii listy 400, znalazł się na niej w wieku zaledwie 24 lat. Co sprawia, że branża technologiczna jest tak żyznym gruntem dla młodych potentatów?

Reklama

Na zdjęciach: Miliarderzy w różnych kategoriach wiekowych. Kto kiedy się dorobił?

Najmłodsi miliarderzy

Nowi miliarderzy

Młodzi miliarderzy branży technologicznej

Płace miliarderów

- Do założenia firmy technologicznej nie potrzeba dużego kapitału założycielskiego - wyjaśnia Mark Cuban, który znalazł się na liście Forbes 400 w wieku lat 40. - Komputer osobisty, trochę sprytu i szczęścia, a dalej wszystko samo się udaje.

Model Cubana sprawdził się już w przypadku niejednego wyjątkowego talentu technologicznego. Steve Jobs założył Apple w przydomowym garażu w 1976 r. z 1300 dolarami zebranymi ze sprzedaży kalkulatora i minivana marki Volkswagen. Obecna wartość rynkowa firmy Apple to 239 mld dolarów.

Wszyscy wiedzą, że Zuckerberga założył portal społecznościowy Facebook w 2004 r. w akademiku na Harvardzie. Choć dochody nienotowanego na giełdzie portalu trzymane są w sekrecie, to inwestorzy oferowali nawet 42 dolary za udział, co oznacza, że wartość firmy wynosi 18,5 mld dolarów.

Ta tendencja oznacza, że z drugiej strony w branżach, które wymagają wyższych nakładów kapitałowych, m.in. nieruchomościach, kasynach i sztuce, do dużych fortun dochodzą ludzie w starszym wieku.

Szef Wynn Resorts, Steve Wynn, dorobił się pokaźnej fortuny w wieku 51 lat, choć w branży kasyn w Las Vegas działał już od ponad 20 lat. Jego konkurent Sheldon Adelson, szef Las Vegas Sands, zadebiutował na liście w wieku 62 lat. W show biznesie jest od 24 lat, a swoje pierwsze kasyno przejął po pięćdziesiątce. Prężnie rozwijający się rynek sztuki pomógł Normanowi Bramanowi wejść na listę w wieku 76 lat.

Pomimo pojawienia się na liście kilku młodocianych miliarderów szeregi najbogatszych pozostają raczej dojrzałe. Jesienią zeszłego roku średni wiek najbogatszych Amerykanów z listy 400 wynosił 65,8 lat. Do przejścia na emeryturę kwalifikowało się 250 członków listy, czyli niecałe dwie trzecie wszystkich osób.. Tylko 36 członków, czyli 9 proc., nie przekroczyło 50 lat. Najmłodszym członkiem jest 25-letni założyciel Facebooka Zuckerberg. A najstarszym? Potentat branży medialnej i inwestor - 95-letni John Kluge.

Choć niektóre dziedziny faworyzują młodość, a inne doświadczenie, to wiek nie jest najważniejszym czynnikiem decydującym, czy (i kiedy) dana osoba dorobi się fortuny. Matrona mediów Oprah Winfrey zgromadziła potężną fortunę w wieku 41 lat. Ralph Lauren z Polo w wieku 47 lat, a Jerry Jones z Dallas Cowboys w wieku 52 lat. Guru inwestycji, Carl Icahn i John Paulson, zadebiutowali na liście 400 w wieku 51 lat. Największe znaczenie mają inteligencja, kreatywność, zapał i... szczęście.

Znani miliarderzy

Steven Bertoni

Forbes
Dowiedz się więcej na temat: "Forbes" | miliarderzy | Google | firmy | Forbes | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »