Napisał o tym dziennik "South China Morning Post" podając szczegóły nowych tras. Pierwsza trasa z prowincji Heilongjiang wieść ma przez Mongolię, Rosję do Europy Zachodniej (docelowo Londynu, 8100 km).
Druga planowana trasa zachodnia zacznie się w Regionie Autonomicznym Sinkiang-Ujgur, przebiegać będzie przez Azję Środkową (Kazachstan, Uzbekistan, Turkmenistan), potem przez Pakistan, Iran, Turcję do Niemiec. Trzecia trasa początek mieć będzie w prowincji Junnan a pociągi pojadą do Wietnamu, Tajlandii, Malezji, Singapuru, Birmy i Indii.
Prędkość ma przekraczać 320 km na godzinę, Transport osób będzie dodatkiem do masowego importu surowców z tych kierunków, co jest właściwym celem kolejowego planu. Chiny już mają sieć szybkiej kolei o długości 3 tys. km. Najszybszy pociąg na świecie - Harmony Express - jeździ po Chinach z prędkością niemal 400 km/h między Wuhanem w środkowej części kraju i Kantonem.
Czy szybkie pociągi będą konkurencją dla linii lotniczych? Samolot z Pekinu do stolicy Wielkiej Brytanii leci 10 godzin...
Krzysztof Mrówka
