Minister skarbu w obliczu wotum nieufności

Prawdopodobnie PSL przygotowuje wniosek o odwołania ministra skarbu Emila Wąsacza, co może rzutować na końcowe projekty prywatyzacyjne

Prawdopodobnie PSL przygotowuje wniosek o odwołania ministra skarbu Emila Wąsacza, co może rzutować na końcowe  projekty  prywatyzacyjne

Nowy mniejszościowy rząd stanął w piątek przed pierwszym poważnym wyzwaniem

rzuconym w parlamencie przez Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL), które domaga się

odejścia Ministra Skarbu Państwa, Emila Wąsacza.

Odejście ministra może oznaczać

komplikacje przy sprzedaży 35 procent akcji Telekomunikacji Polskiej SA France

Telecom, która nastąpić ma do końca lipca. Jego odwołanie podkreśliłoby słabość rządu

przed debatą budżetową i ostateczną fazą negocjacji o członkostwo w Unii

Europejskiej.

Reklama

Opozycja jest zdania, że Wąsacz powinien zostać odsunięty, gdyż jego

polityka prywatyzacyjna jest zła, zwłaszcza w przypadku Powszechnego Zakładu

Ubezpieczeń (PZU). Minister prywatyzuje zbyt szybko, bez konsultacji i w mało

przejrzysty sposób, twierdzi PSL.

Oczekuje się, że wniosek o votum nieufności zyska przychylność SLD. 0 tym co

zrobimy, zadecydujemy w przyszłym tygodniu, ale do ministra Wąsacza nastawieni

jesteśmy bardzo krytycznie - powiedziała rzeczniczka SLD, Danuta Waniek.

REUTERS

Prawo i Gospodarka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »