Morawiecki: Polski Ład ma tworzyć setki tysięcy nowych miejsc pracy
- Na Opolszczyźnie i w całym kraju tworzą się nowe miejsca pracy, a ostatnie dane mówią o rekordowym wzroście gospodarczym. Są to nowe perspektywy dla rozwoju i tworzenia się mocnej, coraz silniejszej polskiej klasy średniej - ocenił podczas wizyty w woj. opolskim premier Mateusz Morawiecki.
W Sieroniowicach w gminie Ujazd szef rządu odwiedził w poniedziałek uruchomione wiosną tego roku centrum logistyczne sieci sklepów Dino, skupiającej obecnie ponad 1,6 tys. marketów o łącznej powierzchni przeszło 630 tys. m kw. Nowe centrum dystrybucyjne Dino - szóste takie w Polsce - docelowo da pracę ponad 500 osobom.
- To polska, bardzo dynamicznie rozwijająca się firma z obszaru handlu detalicznego, którą chyba zna każdy Polak (...). To przedsiębiorstwo musi walczyć o swoje miejsce na rynku z potentatami z całego świata, z wielkimi międzynarodowymi korporacjami. I przebija się coraz mocniej, tworząc nowe sklepy, nowe centra dystrybucyjne - mówił w poniedziałek premier, podkreślając także znaczenie tego typu inwestycji dla niewielkich miejscowości.
- To wielka i bardzo ważna sprawa dla takich mniejszych miejscowości, które nagle zaczynają lepiej funkcjonować - bo w ślad za utworzeniem nowych centrów tworzy się setki nowych miejsc pracy - powiedział szef rządu, wskazując, iż przygotowany przez Zjednoczoną Prawicę program Polski Ład ma tworzyć warunki do dynamicznego rozwoju przedsiębiorstw oraz dać setki tysięcy nowych miejsc pracy.
- To część naszej filozofii rozwoju - wsparcie administracyjne, w pozyskiwaniu zgód środowiskowych, ale także - tam, gdzie trzeba - finansowe, kapitałowe w szybkim rozwoju przedsiębiorców polskich - po to, żeby mogli ekspandować najpierw w Polsce, a niektórzy z nich wychodzą coraz odważniej za granicę - powiedział premier.
- Polski Ład ma tworzyć setki tysięcy nowych miejsc pracy i to jest bardzo ważna część tego planu. Jesteśmy na dobrej drodze, żeby zrealizować ten cel - podkreślił Morawiecki. Jak zauważył, poziom bezrobocia w Polsce należy obecnie do najniższych w krajach Unii Europejskiej i jest najniższy w historii Polski minionych ponad 30 lat.