MSP obawia się wrogiego przejęcia KGHM?

Minister skarbu Dawid Jackiewicz chciałby, by Skarb Państwa odzyskał poziom choćby zbliżony do 40-proc. zaangażowania w KGHM. Resort skarbu nie zamierza łączyć natomiast PKO BP i PZU, ale chce poszerzenia działalności banku o spółki ubezpieczeniowe.

- Moim marzeniem jest np. odzyskanie w KGHM choćby poziomu zbliżonego do 40-proc. zaangażowania skarbu państwa - powiedział Jackiewicz w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

"Na razie pozostaje to w sferze pewnych planów i projektów. Jeśli jednak pojawią się odpowiednie środki finansowe - będę rozważał takie działania" - dodał.

Resort chce zapobiegać wrogim przejęciom giełdowych spółek skarbu państwa i odbudowywać w nich swoją pozycję.

- Jeśli pojawi się ryzyko wrogiego przejęcia wobec tych firm - będziemy interweniowali w interesie naszego państwa - zapowiedział.

Reklama

- Będziemy wprowadzali ograniczenia w możliwości nabywania akcji - nie dopuścimy w ten sposób do utraty kontroli w tych spółkach - dodał.Obecnie w rękach skarbu państwa jest 31,79 proc. akcji spółki.

.............................

MSP nie zamierza łączyć PKO BP i PZU, ale sprzyja planom poszerzenia działalności banku o spółki ubezpieczeniowe i - z drugiej strony - firmy ubezpieczeniowej o działalność bankową.

- Bierzemy pod uwagę, że w niektórych obszarach potrzebne są fuzje - powiedział minister skarbu Dawid Jackiewicz w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".

Zapytany, czy są takie plany wobec PKO BP i PZU, odpowiedział: - Nie będziemy łączyć obu wymienionych firm czy - szerzej - sektora bankowego i ubezpieczeniowego".

Dodał jednak, że resort sprzyja planom firm zmierzającym do poszerzania ich działalności.

- Nie mamy więc nic przeciwko bankowi, który mówi o potrzebie akwizycji spółek ubezpieczeniowych, a także nic przeciwko największej w kraju firmie ubezpieczeniowej, która angażuje się w pozyskanie udziałów w sektorze bankowym - powiedział.

-Tak odbudowujemy pozycję państwa w segmencie, w którym jeszcze do niedawna mieliśmy zaledwie 25 proc. udziału. Optymalnie powinniśmy dojść do przynajmniej 50 proc. udziału, bo byłby to minimalny poziom zabezpieczający interesy naszego państwa w tym sektorze, pozwalający realnie wpływać na ten obszar. W ten sposób sprzyjamy tzw. repolonizacji- dodał.

Wyjaśnił, że chodzi o "udomowienie banków, czyli spowodowanie, by podlegały one Komisji Nadzoru Finansowego, a także o zagwarantowanie nietransferowania przez nie zysków do ich spółek matek za granicą".

..................

- Skarb Państwa jest zabezpieczony a sprzedaż akcji i udziałów polskich firm wymaga zgody ministra skarbu państwa. Ustawę, której celem jest ochrona strategicznych polskich spółek przed wrogim przejęciem, podpisał w zeszłym roku prezydent Bronisław Komorowski.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PZU SA | KGHM Polska Miedź SA | MSP | PKO BP SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »