Multimedia na sprzedaż?

Dołek na rynku reklamy i słabsza koniunktura w branży telekomunikacyjnej sprzyjają konsolidacjom na rynku telewizji kablowej.

Dołek na rynku reklamy i słabsza koniunktura w branży telekomunikacyjnej sprzyjają konsolidacjom na rynku telewizji kablowej.

Dołek na rynku reklamy i słabsza koniunktura w branży telekomunikacyjnej sprzyjają konsolidacjom na rynku telewizji kablowej. Gdy jednak skończy się recesja, to wówczas wynosząca ok. 100 USD cena gniazda abonenckiego znacznie wzrośnie.

Enterprise Investors, firma zarządzająca funduszami venture capital, prowadzi rozmowy dotyczące inwestycji z jedną z największych w Polsce sieci kablowych. Jak nieoficjalnie dowiedział się PG, chodzi o mającą ponad 360 tys. abonentów kaliską Multimedia Polska.

Ani przedstawiciele Multimediów, ani Enterprise Investors nie potwierdzają tej informacji. EI podkreśla wprawdzie, że firmę zawsze interesował rynek telewizji kablowej, jednak jej pracownicy nie chcą komentować informacji o prowadzeniu rozmów. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Reuters poinformował, że EI złożyło spółce Elektrim Telekomunikacja ofertę odkupienia akcji telewizji kablowej Aster City za 100 mln euro.

Reklama

Multimedia Polska, która w ub.r. połączyła się z gdyńskim Szel-Satem z 360 tys. abonentów jest czwartą pod względem liczby abonentów siecią kablową w Polsce. Warto dodać, że według danych Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Komunikacji Kablowej, jest wprawdzie mniejsza od mającej 380 tys. Grupy Elektrimu ale większą od wchodzącego w skład tej ostatniej Aster City, który ma 270 tys. abonentów.

Polski rynek telewizji kablowej, którego wartość ocenia się na 400 mln USD, pozostaje rynkim rozdrobnionym. Działa na nim ponad 600 operatorów zarządzających przeszło 800 sieciami o łącznej liczbie 4 mln gniazd abonenckich.

Recesja na rynku mediów oraz słaba koniunktura w branży telekomunikacyjnej, skutkują spadkiem wartości sieci kablowych i sprzyjają procesom konsolidacyjnym.

Koncern United Pan-Europe Communications, który kupował Polską Telewizję Kablową podczas internetowej hossy zapłacił za każde gniazdo abonenckie 1 tys. USD. Jeszcze dwa lata temu ceny gniazda abonenckiego oscylowały wokół 300-400 USD, dziś wahają się od 200 do 100 USD, a nawet mniej. Mimo, że właściciele kablówek nie chcą wyprzedawać się po takiej cenie, wielu z nich zmusza do tego sytuacja, z czego korzystają silniejsi kapitałowo operatorzy.

Kto teraz kupi, kupi tanio, a gdy minie recesja wartość zainwestowanego kapitału, nawet bez dodatkowych inwestycji wzrośnie. Być może nawet kilkakrotnie - ocenia członek zarządu jednego z operatorów. Dlatego właśnie inwestycja w kablówki może być tak atrakcyjna dla funduszy typu venture capital, które w ciągu 2-5 lat podnoszą wartość spółek, po czym z zyskiem sprzedają posiadane przez siebie udziały.

Na razie jednak kablowy rynek przeżywa nie najlepsze dni o czym najlepiej świadczą kłopoty lidera - posiadającej w sumie 1,11 mln abonentów UPC TK. W roku 2001 przychody UPC Polska wyniosły wprawdzie o 3,8 proc. więcej niż rok wcześniej, bo 138,7 mln USD, w tym z telewizji kablowej 77,1 mln USD, jednak rok zakończyła stratą.

KOMENTUJE DLA PG PIOTR KĘCIK, agencja Tel.Net

Proces konsolidacji na rynku telewizji kablowej jest nieuchronny. Małe sieci nie mają odpowiedniego zaplecza finansowego, niezbędnego nie tylko do bieżącego funkcjonowania ale przede wszystkim do inwestycji w infrastrukturę. Wiele kablówek powstało przed kilkunastoma laty tylko dla przekazu kilkunastu programów telewizyjnych. Tymczasem dziś telewizja kablowa to nie tylko składajace się z kilkudziesięciu programów pakiety telewizyjne ale także szybki dostęp do internetu, czy połączenia telefoniczne.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: multimedia | koniunktura | dołek | recesja | reklamy | telewizja kablowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »