W skrócie
- SpaceX Elona Muska otrzyma kontrakt od Pentagonu o wartości 2 mld dolarów na budowę satelitów do amerykańskiej tarczy antyrakietowej Złota Kopuła - donoszą media.
- Firma mierzy się z konkurencją wielkich graczy rynku zbrojeniowego.
- Oprócz Złotej Kopuły SpaceX ma dostarczyć Pentagonowi dwie inne sieci satelitarne.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Firma SpaceX Elona Muska otrzyma kontrakt wart 2 mld dolarów na opracowanie satelitów, które zostaną użyte w planowanej tarczy antyrakietowej Złota Kopuła - poinformował w piątek "Wall Street Journal". Spółka ma również opracować dwie inne sieci satelitów dla Pentagonu.
SpaceX ma konkurencję. To m.in. Anduril oraz Palantir
Jak donosi dziennik, SpaceX ma otrzymać fundusze zatwierdzone jeszcze w lipcu przez Kongres na budowę Złotej Kopuły, tarczy antyrakietowej, która wedle zapowiedzi Donalda Trumpa miałaby być zdolna do zestrzeliwania wrogich rakiet z kosmosu.
Satelity, które zbudować ma firma Muska mają służyć śledzeniu lotu pocisków i samolotów. SpaceX jest jedną z kilku firm ubiegających się o kontrakty na budowę elementów systemu. Obok nich są m.in. nowy gracz na rynku zbrojeń Anduril oraz Palantir należący do byłego partnera biznesowego Muska, Petera Thiela, jak również tradycyjni giganci branży jak Lockheed Martin, Northrop Grumman i L3Harris.
Te pierwsze firmy obiecały jednak budowę systemu w szybkim tempie, co jest priorytetem dla administracji Trumpa. Prezydent obiecał ukończenie tworzenia tarczy do końca swojej kadencji, co krytycy uważają za nierealistyczny cel, podobnie jak koszt 175 mld dolarów, o którym mówił Trump.
Elon Musk naprawia stosunki z Donaldem Trumpem
Według "WSJ" firma Muska - który częściowo naprawił swoje stosunki z Trumpem po ostrej kłótni - ma również otrzymać kontrakty na budowę dwóch innych sieci satelitarnych dla Pentagonu: Milnetu, który ma służyć do przekazywania wrażliwych informacji wojskowych oraz innej służącej do śledzenia pojazdów na lądzie.
Choć SpaceX ma duże doświadczenie i rezultaty w umieszczaniu konstelacji satelitarnych, w tym dla resortu obrony, gazeta zauważa, że część polityków w Waszyngtonie obawia się zbyt dużego uzależnienia Pentagonu od jednej firmy. W przeszłości wielokrotnie podnoszone były przez nich obawy o chińskie powiązania biznesowe Muska oraz jego kontakty z Władimirem Putinem i ludźmi Kremla.
