Na 100 dni rządów bilety miały być tańsze. Resort finansów na razie analizuje
Koalicja Obywatelska w kampanii wyborczej obiecała zerowy VAT na transport publicznych w ciągu pierwszych stu dni rządów. Zwrot w kierunku publicznego transportu jest bliski także innym partiom koalicyjnym, zwłaszcza Lewicy, tymczasem zapowiedź wciąż nie została spełniona. Jak dowiedział się portal money.pl, rząd rozpoczął pracę nad realizacją obietnicy - obecnie resort finansów analizuje obniżkę stawki VAT z 8 do 0 proc. pod kątem skutków dla budżetu i korzyści dla uczestników tego rynku.
W kampanii wyborczej przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku Donald Tusk obiecał, że jeżeli dojdzie do władzy, obniży VAT na transport publiczny.
"Wprowadzimy 0 proc. VAT na transport publiczny, aby obniżyć ceny biletów dla Polaków" - tak brzmiał 80. za "100 konkretów na 100 dni rządów" zaprezentowanych przez KO podczas konwencji w Tarnowie we wrześniu ubiegłego roku.
100 dni rządów koalicji KO, Lewicy, PSL i Polski 2050 minęło w drugiej połowie marca. Obecnie pod obietnicą zerowego VAT-u na transport publiczny na stronie Koalicji Obywatelskiej widnieje dopisek: "Ministerstwo Finansów przygotowuje przepisy wprowadzające obniżoną do 0 proc. stawkę VAT na określone usługi transportu pasażerskiego".
Jak dowiedział się portal money.pl z biura prasowego resortu "obecnie w Ministerstwie Finansów prowadzone są analizy związane z potencjalnym obniżeniem - z 8 do 0 proc. - stawki VAT dla określonych kategorii usług transportu pasażerskiego".
Analizy dotyczą m.in. "zakresu zmian, korzyści dla poszczególnych uczestników rynku oraz potencjalnych skutków finansowych dla strony dochodowej i wydatkowej budżetu państwa" - wyjaśnia biuro prasowe.
W tym czasie rządowi udało się obniżyć VAT z 23 do 8 proc. na usługi kosmetyczne.
- Nie może cieszyć brak realizacji zerowego VAT-u na transport, zwłaszcza że wszystkie ugrupowania obecnej koalicji podkreślały w kampanii mocny zwrot w kierunku transportu publicznego. Tymczasem obniżonej stawki VAT doczekała się zgodnie z zapowiedziami branża beauty - mówił w marcu Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, cytowany przez portal transport-publiczny.pl.
- Nie wiem, ile osób będzie taniej wyciskać pryszcze, ale wydaje mi się, że większa siła jest jednak po stronie ponad 370 mln podróżujących koleją rocznie, czy 4 mld podróżujących komunikacją miejską - dodawał Furgalski.
Obniżenie VAT-u w branży beauty może wpłynąć na ceny m.in. manicure, pedicure, depilacji czy stylizacji brwi i rzęs. Nie wiadomo jednak, czy w przypadku wprowadzenia zerowej stawki VAT na transport publiczny uda się obniżyć ceny biletów, czy pozwoli to jedynie utrzymać ceny na niezmienionym poziomie.