Na granicy zatrzymano 20 ton malin z Ukrainy. "Pleśń i zanieczyszczenia organiczne"

Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie poinformował o wydaniu kolejnej negatywnej decyzji dotyczącej wjazdu do Polski produktów spożywczych zza wschodniej granicy. Tym razem zakaz wprowadzenia do obrotu dotyczy ponad 20 ton mrożonych malin z Ukrainy, które miały trafić na polski rynek.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy taki przypadek, gdy produkty zza naszej wschodniej granicy nie wjechały do Polski. W lutym wojewódzki inspektorat wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu 20 ton mrożonej maliny z Ukrainy z uwagi na obecność plastiku. Z kolei kilka tygodni temu w partii jeżyn transportowanych z Serbii znaleziono larwy owadów

Tony malin z Ukrainy nie wjechały do Polski. Co wykryto podczas kontroli?

We wtorek Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie wydał kolejny już komunikat odnośnie produktów, których wprowadzenie na rynek budziło wątpliwości kontrolerów.

Reklama

"Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii 20 tys. kg mrożonej maliny importowanej z Ukrainy z uwagi na obecność pleśni i zawyżoną zawartość zanieczyszczeń organicznych" - czytamy we wpisie zamieszczonym na platformie X. Dodano, że decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

Jak czytamy na stronie Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, "urząd sprawuje nadzór nad jakością handlową artykułów rolno-spożywczych w produkcji i obrocie, w tym wywożonych za granicę, kontrolę jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych sprowadzanych z zagranicy, w tym kontrolę graniczną tych artykułów, dokonywanie oceny i wydawanie świadectw w zakresie jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych".

"Kontrole mają na celu w szczególności weryfikację i wyeliminowanie praktyk prowadzących do zafałszowań, powodujących naruszenie przepisów jakości handlowej ze względu na niezgodne z prawdą dane w zakresie pochodzenia, klasy lub składu" - zapewnia inspekcja. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: maliny | inspekcja | granica Polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »