Na razie bez cięć na poczcie

669 placówek Poczty Polskiej pierwotnie przeznaczonych do likwidacji, w najbliższym czasie nie zostanie zamkniętych - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

669 placówek Poczty Polskiej pierwotnie przeznaczonych do likwidacji, w najbliższym czasie nie zostanie zamkniętych - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Decyzję taką podjął nowy prezes Poczty Polskiej Jerzy Jóźkowiak. Poczta ma teraz dokładnie sprawdzić sytuacje finansową aż 3,3 tys. placówek i dopiero wtedy zostanie zadecydowane, które z nich zostaną zamknięte, a które przekształcone w agencje.

Już teraz wiadomo, że w 77 placówkach przeznaczonych do likwidacji przez poprzedni zarząd nic się nie zmieni. Sytuacja 158 będzie analizowana, a reszta zostanie przekształcona w agencje pocztowe.

Cytowani przez gazetę eksperci uważają, że to słuszna decyzja. Podkreślają jednak, że Poczta Polska by nadal egzystować, musi znaleźć nowe źródła przychodów.

Reklama

Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dziennika Gazety Prawnej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »