Na UE zyskali eksporterzy
Na rozszerzeniu Unii Europejskiej skorzystały wszystkie kraje członkowskie, w tym osiem nowych z Europy Środkowowschodniej, których wzrost na głowę wzrósł z 44 proc. unijnej średniej w 97 roku do 50 proc. w 2005 r. - wynika z raportu Komisji Europejskiej.
Niektóre wnioski raportu, który ma być przedstawiony w środę opublikował we wtorek dziennik "Financial Times". Według raportu rozszerzenie Unii Europejskiej wpłynęło na wzrost gospodarczy i handel. Natomiast wbrew obawom na zachodzie Europy, nie doszło tam do znaczącej utraty miejsc pracy z powodu przenoszenia przedsiębiorstw do nowych postkomunistycznych członków UE, gdzie są niższe koszty pracy.
Raport, przygotowany przez komisarza ds. gospodarczych i walutowych Joaquina Almunię pokazuje, że w nowych państwach UE wzrósł przychód na głowę z 44 proc. unijnej średniej w 1997, kiedy konkretyzowały się ich ambicje do członkostwa, do 50 proc. w ubiegłym roku.
Nowe kraje znacząco zwiększyły swój handel do zachodniej Europy - ich udział w handlu do "starej" UE wzrósł między 1993 a 2005 rokiem z 5 proc. do 13 proc. Największymi eksporterami wśród nowych państw są Czechy i Polska. Jednak to stare kraje wciąż korzystają z dużych nadwyżek handlowych z nowymi.
Bezpośrednie zagraniczne inwestycje w nowych państwach członkowskich osiągnęły w 2004 roku 191 mld euro, z czego 75 proc. stanowiły inwestycje ze "starej" Europy.
"Niemcy są głównym inwestorem, szczególnie aktywnym w Czechach, na Węgrzech, w Polsce i Słowacji, podczas gdy kraje skandynawskie głównie inwestują na Litwie, Łotwie i w Estonii" - donosi raport.