Na zarobek po czterdziestce

Europejski rynek zatrudnienia preferuje ludzi młodych, zdrowych, wykształconych, najlepiej jeszcze znających kilka języków obcych. Jak się okazuje, co trzeci Polak, pracujący we Francji - wg Polskiego Instytutu Badań i Nauk - jest po czterdziestce, nie ma wykształcenia i nie zna języka.

Jednak - jak pokazują historie naszych bohaterów - nie są oni z góry skazani na niepowodzenie.

Dozorczyni Wiesława przyjechała do Versailles dwa lata temu jako 52-letnia żona, matka i babcia. Pracuje jako gardienne (stróżka), w zamian za smic, czyli minimalną płacę (1297 euro miesięcznie). Wstaje bardzo wcześnie rano, a do jej zadań należy dbanie o czystość i porządek 20-osobowej klatki schodowej. - Opróżniam komunalne kosze na śmieci, zamiatam klatkę, odkurzam, czyszczę okna, podlewam kwiatki - wylicza. - Musi być sprzątnięte na błysk, bo inaczej mam nieprzyjemności ze strony mieszkańców. Pracę znalazła dzięki córce, która mieszka we francuskiej stolicy od kilku lat.

Reklama

Zawód kierowca Przemysław ma 47 lat i mieszka nad Sekwaną od trzech. W tygodniu rozwozi materiały budowlane, a w weekendy jest kierowcą autokarów "Polka Service" na trasie Paryż-Poznań. Pracę zawdzięcza klientowi jednej z poznańskich firm przewozowych. - Żyje się całkiem dobrze - tłumaczy. - Pieniędzy starcza na cały miesiąc.

Roman zajmuje się przewozami paczek do Polski. Ma 56 lat. Działalność zalegalizował, zakładając w Lyonie, 2-osobową firmę "Kordex". Chętnych ma wielu, szczególnie, gdy coraz więcej Polaków skarży się na Pocztę Polską. - Chłop jest wiarygodny, pewny i jeszcze nikogo nie oszukał - zapewnia Regina, którą spotkałam przed polskim kościołem w Lyonie.

Szefowie hotelu w Pirenejach Elżbieta i Grzegorz Kuczyńscy od sześciu lat mieszkają w Lourdes, na południu Francji i są właścicielami "Atlantic". Na jego kupno zdecydowali się w 15 minut, podczas wakacyjnego wypadu do znajomych. - Od lat marzyliśmy o tym, by zamieszkać we francuskich górach - mówi Grzegorz. - Mieliśmy w zapasie trochę pieniędzy, na karku po kilkadziesiąt lat, no i chyba troch szczęścia.

Podjęli wyzwanie bez żadnego przygotowania do zawodu. Zatrudniają 14 osób, w tym polskiego kucharza, który spisuje się znakomicie. Nad obiektem czuwają od kwietnia do końca października. Później odpoczywają, podróżując po świecie. - Pracy jest mnóstwo - przyznaje Elżbieta. - Jesteśmy na nogach od wczesnego ranka do późnej nocy, ale opłaca się! Zarządzanie hotelem to nie jedyne ich zajęcie. Prowadzą także sklep z pamiątkami religijnymi. Ile zarabiają? O tym nie chcą rozmawiać.

Gazeciarz z Paryża Janusz od kilku lat sprzedaje pod kościołem polskie gazety. Posiada zgodę na handel, którą otrzymał w prefekturze policji, po uprzednim złożeniu dokumentu, potwierdzającego zameldowanie. - Po towar często jeżdżę sam - mówi. - Jest to bardzo męczące. Kiedyś zdarzyło mi się nawet zasnąć za kierownicą.

Mężczyzna pracuje w weekendy i zarabia 50 euro dziennie. Jednak - jak mówi - popyt na polskie gazety w Paryżu w ostatnim roku znacznie zmalał. Powód: wysokie ceny i bezpłatny dostęp do informacji w internecie.

Budowlańcy po fachu Czterdziestoletni Krzysiek pracuje w polskiej firmie ogólnobudowlanej "Annmar", założonej trzy lata temu w Courcouronnes, pod Paryżem. Maluje, tapetuje, kładzie płytki i wykładziny. Zlecenia otrzymuje od przedsiębiorstw francuskich. Pracuje osiem godzin dziennie, ma stałą umowę (po francusku - CDD) i zarabia ok. 1290 euro na rękę. - Potrzebujemy Polaków do pracy - przyznaje po dłuższej chwili. - Ale tylko znających się na fachu mężczyzn z doświadczeniem i najlepiej w podstawową znajomością języka francuskiego. Nie chcemy oszustów!

Agnieszka Gałęzewska

Praca i nauka za granicą
Dowiedz się więcej na temat: W.E. | zarobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »