Nafta szuka inwestora

Nafta Polska nie zmieniła swojego podejścia do prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej i szuka dla niej inwestora strategicznego innego niż PKN - poinformował w czwartek Marek Fołtynowicz wiceprezes Nafty Polskiej.

Nafta Polska nie zmieniła swojego podejścia do prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej i szuka dla niej inwestora strategicznego innego niż PKN - poinformował w czwartek Marek Fołtynowicz wiceprezes Nafty Polskiej.

PKN Orlen zwrócił się ostatnio do Nafty Polskiej i MSP z prośbą o nie pomijanie go przy prywatyzacji

Rafinerii Gdańskiej. Rządowa strategia prywatyzacji sektora paliwowego zakłada jednak, że powstaną

dwa konkurujące ze sobą ośrodki skupione wokół Płocka i Gdańska. Udział PKN w prywatyzacji RG

wymaga więc zmiany tej strategii.

W ubiegłym tygodniu minister skarbu Andrzej Chronowski powiedział, że decyzja w sprawie

ewentualnego udziału PKN-u w prywatyzacji RG zostanie podjęta w ciągu miesiąca. Zdaniem

Fołtynowicza wystąpienie PKN-u w sprawie wzięcia udziału w prywatyzacji RG musi być dalej

Reklama

analizowane i ocenione pod kątem wpływu na polski rynek.

Tymczasem wczoraj KERM zarekomendował rządowi sprzedaż 100 proc. udziałów w Dyrekcji

Eksploatacji Cystern amerykańskiej spółce Gatx Rail Corp. ocenianych na 400 mln zł. Wcześniej rząd

ustalił, że przed sprzedażą DEC zdecyduje, czy przekazać 30 proc. udziałów tej spółki na

dokapitalizowanie Rafinerii Gdańskiej, jednak doradca prywatyzacyjny RG negatywnie ocenił taką

możliwość. Po prywatyzacji rafineria powinna utrzymać swoją tożsamość , a przyszły inwestor powinien

zapewnić jej rozwój.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Szukają | nafta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »