Najemcy szukają mniejszych mieszkań niż nabywcy

27 proc. osób szukających mieszkania do wynajęcia myśli o kawalerce. Jeden pokój skusiłby natomiast jedynie 16 proc. nabywców. Najwięcej najemców szuka mieszkania w dzielnicach centralnych największych miast. Tam też najtrudniej będzie negocjować cenę w związku z dużą konkurencją.

Wynajem to rozwiązanie dla osób, które najczęściej nie chcą wiązać się z nieruchomością na stałe lub po prostu nie stać ich na zakup własnego "M". Dlatego też preferencje nabywców i najemców znacznie się od siebie różnią. Ci drudzy częściej wybierają droższe lokalizacje centralne, ale same lokale - mniejsze.

Własne większe od czyjegoś

O ile mniejsze? Zarówno wśród nabywców jak i najemców najpopularniejsze są lokale dwupokojowe odpowiadając za ponad połowę popytu, ale za to już w przypadku mniejszych lokali widoczna jest znaczna przewaga najemców. Wśród nich kawalerki szuka ponad 27 proc. osób. Z grona kupujących jest to jedynie 16 proc. poszukujących "M". Większe lokale mocniej przyciągają kupujących. Z ich grona mieszkania trzypokojowego szuka 25 proc. osób, a w przypadku lokali przynajmniej czteropokojowych jest to blisko 5 proc. osób. Dla najemców wskaźniki te wynoszą odpowiednio 17 i 3 proc.

Małe lokale szyte na miarę

Porównując ofertę rynkową z preferencjami najemców trzeba zauważyć niemałe rozwarstwienie pomiędzy popytem i podażą na tym rynku. Chodzi tu o powierzchnię lokali, która jest znacznie większa niż poszukiwana w przypadku lokali trzy i czteropokojowych.

W przypadku tych drugich na badanych rynkach oferowane lokale są przeciętnie o 26 m kw. za duże - najemcy poszukują lokali o blisko 82 m kw., a właściciele posiadają blisko 108-metrowe mieszkania. W segmencie mieszkań trzypokojowych różnica sięga 15 m kw. Dopiero w przypadku dwóch pokoi różnica nie jest aż tak uderzająca i wynosi 6 m kw. Najlepiej sytuacja przedstawia się w przypadku kawalerek. Ich powierzchnia na rynku odpowiada średniej poszukiwanej.

Cena rządzi nabywcami

W kontekście różnic między preferencjami nabywców i najemców nie można zapomnieć o lokalizacji. Osoby poszukujące lokalu do wynajęcia znacznie chętniej wybierają centralne dzielnice. Zdarza się, że w takich lokalizacjach odsetek zainteresowanych najmem jest dwa, a nawet trzykrotnie większy od odsetka zainteresowanych zakupem mieszkania.

Dobrym przykładem jest krakowskie Stare Miasto, gdzie chciałoby zamieszkać 21 proc. zainteresowanych najmem i tylko 7 proc. zainteresowanych kupnem. Rozbieżności wynikają stąd, że dla najemców bardziej liczy się bliskość centrum i dobra komunikacja. Kupujący z kolei dokonują wyboru przede wszystkim przez pryzmat dostępnego budżetu, a im dalej od centrum, tym po prostu taniej.

Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości

Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: najemca | Szukają | mieszkanie | Mieszkanie+ | nabywca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »