Najpierw postępowanie administracyjne, potem sądowe

Są sprawy, których nie można od razu załatwić w drodze postępowania sądowego, bo najpierw należy wyczerpać drogę administracyjną. Do takich należą roszczenia o naprawienie szkody za zalanie nieruchomości na skutek zmiany stanu wody.

Są sprawy, których nie można od razu załatwić w drodze postępowania sądowego, bo najpierw należy wyczerpać drogę administracyjną. Do takich należą roszczenia o naprawienie szkody za zalanie nieruchomości na skutek zmiany stanu wody.

Krystyna i Bronisław S. wystąpili do sądu przeciwko Gminie Rzeszów o odszkodowanie za zalewanie ich nieruchomości. Zalewanie spowodowane było zmianą stanu wód na gruncie z powodu zasypania rowu przydrożnego, który odprowadzał wody opadowe. Za podstawę powołali przepisy kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych (art. 415 i nast.). Sąd nie rozpatrywał sprawy merytorycznie, ale odrzucił pozew, bo uznał, że obligatoryjna w niej jest droga postępowania administracyjnego, zgodnie z art. 186 ustawy z dnia z 18 lipca 2001 r.

- Prawo wodne (Dz.U. nr 115, poz. 1229 ze zm.). Mówi on, że w sprawie naprawienia szkód innych niż określone w art. 16 ust. 3 i 17 ust. 1, droga sądowa przysługuje po wyczerpaniu drogi administracyjnej. Postanowienie o odrzuceniu pozwu małżonkowie S. zaskarżyli do sądu apelacyjnego, zarzucając w nim błędne uznanie, że droga administracyjna jest obligatoryjna i żądając nakazanie sądowi I instancji merytoryczne rozpatrzenie sprawy.

Reklama

Niejednoznaczne przepisy

Przy rozpatrywaniu apelacji sąd uznał, że sprawa nie jest tak oczywista, jak by się wydawało, bo występuje w niej zagadnienie prawne, które powinien rozstrzygnąć Sąd Najwyższy. W związku z tym postawił mu następujące pytanie: czy dla dochodzenia odszkodowania za szkody spowodowane zmianą stanu wody na gruncie przez zasypanie rowu przydrożnego odprowadzającego wody opadowe droga sądowa jest dopuszczalna, bez wyczerpania trybu, o którym mowa w art. 186 ust. 3 ustawy - Prawo wodne z 18 lipca 2001 r. W uzasadnieniu sąd stwierdził, że wątpliwości wzięły się stąd, iż art. 185 prawa wodnego mówi, że do naprawienia szkód, o jakich mowa w ustawie, stosuje się art. 186 i nast. Natomiast art. 186 ust. 1 stanowi, że droga sądowa przysługuje po wyczerpaniu drogi postępowania administracyjnego. Oznacza to, że wysokość odszkodowania ustala się w decyzji.

Dopiero wtedy, gdy zainteresowany jest z tej wysokości niezadowolony, może wystąpić na drogę sądową. W tej sprawie - rozważa sąd - powodowie dochodzą odszkodowania za szkodę spowodowaną przez zmianę stanu wody na gruncie, co z kolei wywołane zostało zasypaniem rowu przydrożnego. Wobec tego, zgodnie z art. 29 ust. 3 prawa wodnego, mogą domagać się nakazania właścicielowi w drodze decyzji przywrócenia stanu poprzedniego albo wykonania urządzeń, które zapobiegałyby szkodom. W takim przypadku przepisy prawa wodnego nie przewidują dochodzenia odszkodowania.

Co się należy właścicielowi gruntu?

Artykuł 16 ust. 3: Właścicielowi gruntów zalanych podczas powodzi w wyniku nieprzestrzegania przepisów ustawy przez właściciela wody lub właściciela urządzenia wodnego przysługuje odszkodowanie na warunkach określonych w ustawie.
Artykuł 17 ust. 1: Jeżeli śródlądowa woda powierzchniowa płynąca lub wody morza terytorialnego albo morskie wody wewnętrzne zajmą trwale, w sposób naturalny, grunt niestanowiący własności właściciela wody, grunt ten staje się własnością właściciela wody.

Pogląd doktryny

W komentarzu do prawa wodnego J. Szachułowicz (wyd. Lexis-Nexis, 2003) wyraził pogląd, że w przypadku niezastosowania się do nakazu wydanego w decyzji, właściciel gruntu sąsiedniego dotkniętego szkodliwymi skutkami może wystąpić do sądu o upoważnienie do zastępczego wykonania decyzji. Niezależnie od tego, będzie mógł domagać się naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki. Autor komentarza stwierdził także, że przepisy prawa wodnego, które regulują odpowiedzialność za szkodę, nie wyłączają odpowiedzialności na podstawie prawa cywilnego. Sąd pytający stwierdził więc, że może to oznaczać, iż w sprawie odszkodowania za szkodę, która nie została bezpośrednio ujęta w prawie wodnym, droga sądowa jest dopuszczalna, mimo że nie wyczerpano drogi postępowania administracyjnego.

Nie zgodził się z takim poglądem Sąd Najwyższy, który w odpowiedzi na postawione pytanie podjął 4 czerwca następującą uchwałę: Roszczenie o naprawienie szkody spowodowanej zalewaniem na skutek zmiany stanu wody - poza przypadkami, o których mowa w art. 16 ust. 3 i art. 17 ust. 1 ustawy z 18 lipca 2001 r. Prawo wodne - może być dochodzone przed sądem po wyczerpaniu postępowania administracyjnego.

Marta Pionkowska

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: skutek | szkody | odszkodowania | postępowanie | w drodze | mowa | nieruchomości | wody | sprawy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »