Najtrudniejsze negocjacje zamknięte

Polska zamyka dziś negocjacje z UE w dwóch niezwykle istotnych rozdziałach: swobody przepływu kapitału (m.in kwestia ziemi) oraz podatków. Kompromis w sprawie ziemi daje Polsce najlepsze warunki ze wszystkich kandydatów, w tym okresy ochronne do 12 lat. Do rozwiązania pozostają jednak dwie drażliwe kwestie.

Polska zamyka dziś negocjacje z UE w dwóch niezwykle istotnych rozdziałach: swobody przepływu kapitału (m.in kwestia ziemi) oraz podatków. Kompromis w sprawie ziemi daje Polsce najlepsze warunki ze wszystkich kandydatów, w tym okresy ochronne do 12 lat. Do rozwiązania pozostają jednak dwie drażliwe kwestie.

Opiniotwórczy brytyjski dziennik „Financial

Times” napisał dziś, że na wniosek Holandii Komisja Europejska

zbada prywatyzację w Polsce. Jak dowiedziało się RMF, UE oczekuje, że w

tym procesie nie będzie dochodziło do dyskryminacji zagranicznych inwestorów.

Prawdopodobnie chodzi tu o konflikt wokół PZU. Rząd Leszka Millera nie

chce oddać kontroli nad największym polskim ubezpieczycielem europejskiemu

konsorcjum Eureko, w którym ważną rolę odgrywa właśnie kapitał holenderski.

Kilka godzin przed zamknięciem negocjacji Jan Truszczyński, główny

Reklama

polski negocjator, podkreślał w rozmowie z RMF, że nikt oficjalnie nie

powiązał negocjacji ze sprawą Eureko. Zapisy, które znalazły się w stanowisku

negocjacyjnym o nie dyskryminowaniu przez Polskę przedsiębiorców zagranicznych

– zdaniem ministra - nie nakładają na Polskę nowych zobowiązań, niż

te, które Warszawa już od dawna deklaruje. Minister zapewnia, że przy prywatyzacji

państwowych przedsiębiorstw tak samo traktujemy polskich i zagranicznych

inwestorów. „Jeżeli ktoś widzi potrzebę, aby jeszcze raz przypomnieć

tę zasadę, to dla nas nie jest to problem” – mówi Truszczyński.

Minister potwierdził, że Polska będzie dążyła do polubownego załatwienia

sporu z Eureko.

Kolejny ważny problem to VAT na budownictwo. Wczoraj Sejm przyjął

uchwałę wzywającą rząd do zmiany stanowiska w sprawie podatków. Chodzi

o pozostawienie obecnej 7-procentowej stawki VAT w budownictwie. Poprzedni

rząd zgodził się, że po wejściu do Unii stawka wzrośnie do 22 procent.

Truszczyński nie wykluczył, że do sprawy obniżonej stawki VAT Polska powróci

w rokowaniach z UE.

Polska ma po tej sesji zamknięte 22 działy negocjacji na 29. Jeszcze w

tym półroczu rząd chce zakończyć rozmowy z UE w czterech obszarach: sprawiedliwości

i sprawach wewnętrznych, transporcie, rybołówstwie oraz konkurencji. By

znaleźć się w Unii w 2004 r. do grudnia powinniśmy zamknąć negocjacje w

najtrudniejszych kwestiach - rolnictwa, budżetu i finansów oraz polityki

regionalnej.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Ziemia | Eureko | VAT | negocjacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »